Organizacje polityczne rejestrują partie przed nadchodzącymi wyborami

Organizacje polityczne zaczęły rejestrować swoje ugrupowania. Powód? Idą wybory.

Aktualizacja: 17.05.2018 10:54 Publikacja: 16.05.2018 19:28

Robert Winnicki zapewnia, że zamieszanie z wpisem do rejestru nie zdemobilizowało partyjnych struktu

Robert Winnicki zapewnia, że zamieszanie z wpisem do rejestru nie zdemobilizowało partyjnych struktur

Foto: PAP/ Jacek Turczyk

– Lepsze od funkcjonowania w luźnej strukturze jest posiadanie uporządkowanej organizacji. Nie można na dłuższą metę działać w polityce w oparciu o niesprecyzowane zasady, w formie organizacyjno-ameboidalnej – mówi poseł niezrzeszony Robert Winnicki. Od końca lutego znów jest liderem partii – Ruchu Narodowego Rzeczypospolitej Polskiej.

Wcześniejsza partia Winnickiego – Ruch Narodowy – została zarejestrowana w lutym 2015 r., a stworzyły ją środowiska skupione wokół Marszu Niepodległości. Jednak dwa lata później została wykreślona z ewidencji. – Powodem było niewielkie opóźnienie w złożeniu sprawozdania finansowego za pierwszy rok działalności. W efekcie wpadliśmy pod reżim wykreślenia, choć samo sprawozdanie było prawidłowe – tłumaczy Winnicki.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Polityka
Czarne chmury nad ministrem Wieczorkiem. Nawet wniosek PiS niewiele może już zmienić
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Sondaż: Jak zmieniło się zdanie Polaków o Nawrockim, gdy został kandydatem PiS?
Polityka
Czy Jarosław Kaczyński powinien ponieść karę? Wyniki sondażu, Polacy podzieleni
Wybory prezydenckie
PSL nie wystawi własnego kandydata w wyborach prezydenckich. Ludowcy poprą Szymona Hołownię
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Rozliczanie PiS. Adrian Zandberg: Ludzie już żyją czymś innym