Komisja regulaminowa. Marian Banaś opuścił obrady

Sejmowa Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych miała dziś zdecydować o losach immunitetu prezesa NIK. Marian Banaś z pełnomocnikami opuścili obrady, gdyż komisja nie dopuściła ich do głosu. Komisja przerwała obrady.

Publikacja: 25.01.2022 17:09

Prezes NIK Marian Banaś  w drodze na zamknięte posiedzenie sejmowej Komisji Regulaminowej, Spraw Pos

Prezes NIK Marian Banaś w drodze na zamknięte posiedzenie sejmowej Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych

Foto: PAP, Tomasz Gzell

Banaś po opuszczeniu posiedzenia  komisji odczytał oświadczenie, w którym powtórzył swoją wcześniejszą opinię, że rządzący obawiają się niekorzystnych dla nich wyników kontroli NIK, więc ich działania mają na celu usunięcie go ze stanowiska.

- Boją się, że NIK będzie wyjaśniać sprawę polskiego Watergate - mówił Marian Banaś.

Szef NIK przekonywał, że oskarżenia, które kieruje wobec niego PiS, mają podłoże polityczne, odebranie mu immunitetu i postawienie w stan oskarżenia oznacza, że Najwyższą Izbą Kontroli -  jedyną w pełni niezależną instytucją, która jest w stanie kontrolować poczynania rządzących, jak twierdzi jej szef - będzie kierować osoba podporządkowana partii rządzącej.

Komisja regulaminowa przerwała obrady. Jak tłumaczył jej przewodniczący, Kazimierz Smoliński z PiS, został do tego zmuszony, gdyż obrady powinny być utajnione, tymczasem posiedzenia nie chcieli opuścić opozycyjni posłowie.

Dziś do prokuratury wpłynęło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez szefa NIK, złożone przez jego zastępcę, Tadeusza Dziuby. Zawiadomienie dotyczy przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków w związku obsadzaniem stanowisk dyrektorskich w departamentach i delegaturach, wbrew przepisom ustawy.

Czytaj więcej

Wiceprezes NIK doniósł do prokuratury na prezesa Banasia

Marian Banaś z kolei złożył doniesienie do prokuratury na wiceszefa MSZ Piotra Wawrzyka, któremu zarzuca zniesławienie.

Czytaj więcej

Banaś donosi do prokuratury na wiceministra MSZ. Uważa, że go zniesławił

Banaś po opuszczeniu posiedzenia  komisji odczytał oświadczenie, w którym powtórzył swoją wcześniejszą opinię, że rządzący obawiają się niekorzystnych dla nich wyników kontroli NIK, więc ich działania mają na celu usunięcie go ze stanowiska.

- Boją się, że NIK będzie wyjaśniać sprawę polskiego Watergate - mówił Marian Banaś.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Co z Ukraińcami w wieku poborowym, którzy przebywają w Polsce? Stanowisko MON
Polityka
Sejm podjął decyzję w sprawie języka śląskiego
Polityka
Andrzej Szejna: Prawo weta w UE? Nie ma zgody na całkowitą rezygnację
Polityka
PiS chce odwołania minister środowiska. "Każda decyzja to chaos i niekompetencja"
Polityka
Minister zdrowia podjęła decyzję dotyczącą wyborów na WUM