Kołodziejczak: Po Nowym Roku możemy wyjść na ulice

We wtorek odbyło się kolejne spotkanie wicepremiera i ministra rolnictwa Henryka Kowalczyka z działaczami AgroUnii. - Dziś wicepremier Kowalczyk nie przedstawił żadnego dobrego rozwiązania, nie rozliczył się z tego o czym mówiliśmy na spotkaniu z nim przed dwoma miesiącami - powiedział po rozmowie lider AgroUnii Michal Kołodziejczak.

Publikacja: 28.12.2021 19:32

Kołodziejczak: Po Nowym Roku możemy wyjść na ulice

Foto: Agrounia

mik

Kołodziejczak podkreślał, że w trakcie rozmowy nie padły żadne konkrety. - Są tylko obiecywanki. Minister nie chciał mówić o swoich pomysłach, twierdził, że to tajemnica handlowa i biznesowa. Zgłosiłem postulat, by w ministerstwie powstała nowa funkcja, rzecznika gospodarstw rodzinnych. Nie było żadnej odpowiedzi - relacjonował lider AgroUnii. 

Działacze AgroUnii przekazali, że rozmawiali między innymi o temacie cen nawozów sztucznych. - Jeżeli będziemy chcieli prawdziwych i normalnych zmian, to będziemy musieli powędrować na ulice. Tego dzisiaj nie wykluczamy. Razem z innymi, którzy są niezadowoleni trzeba będzie zrobić trochę hałasu. Dziś ze strony ministra Kowalczyka to był popis szyderstw - powiedział Kołodziejczak. 

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Wybory prezydenckie
PSL nie wystawi własnego kandydata w wyborach prezydenckich. Ludowcy poprą Szymona Hołownię
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Rozliczanie PiS. Adrian Zandberg: Ludzie już żyją czymś innym
Polityka
Wybory prezydenckie 2025: Pojawił się nowy kandydat. Kim jest?
Polityka
Tobiasz Bocheński odniósł się do sprawy Marcina Romanowskiego. "Nie ukrywałbym"
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Nowy sondaż partyjny: PiS zyskuje. Dystans między KO coraz mniejszy