Wspólne ćwiczenia to kolejny sygnał świadczący o wsparciu Kremla dla władz w Mińsku w sporze z Unią Europejską w sprawie migrantów koczujących na granicy z Polską.
Unia Europejska oskarżyła Białoruś o przywiezienie tysięcy ludzi z Bliskiego Wschodu i zmuszanie ich do przekroczenia granicy w odwecie za sankcje nałożone na Aleksandra Łukaszenkę za stłumienie protestów po wyborach prezydenckich w ubiegłym roku.
Czytaj więcej
- Białoruś nie brała udziału w organizowaniu kryzysu migracyjnego - powiedział dziennikarzom rzecznik białoruskiego MSZ Anatol Hłaz.
Moskwa zasygnalizowała swoje polityczne i wojskowe wsparcie dla Białorusi, m.in. wysyłając dwa tygodnie temu bombowce strategiczne z bronią jądrową do patrolowania białoruskiej przestrzeni powietrznej.