Wiceszef MSZ-u: Białoruś dąży do eskalacji, ofiary muszą się pojawić

Wygląda na to, że odbędzie się w Kuźnicy) próba siłowego przejścia przez granicę, jak widać reżim nie ustaje i posuwa się do najgorszych metod jakie mogą być - sygnalizował Piotr Wawrzyk, wiceszef MSZ-u, w rozmowie z "Jedynką" Polskiego Radia.

Publikacja: 08.11.2021 14:47

Piotr Wawrzyk (z prawej)

Piotr Wawrzyk (z prawej)

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Wawrzyk skrytykował politykę białoruskiego rządu prowadzącą do kryzysu migracyjnego na granicy polsko-białoruskiej.

- Jestem przekonany co do tego, że białoruskie władze dążą do eskalacji, co doprowadzi do ofiar śmiertelnych. Jeżeli mamy tego rodzaju działania, to te ofiary muszą się pojawić. Najgorsze jest to, że nie ma żadnej refleksji po tamtej stronie i to stanowisko jest coraz bardziej sztywne. Nie ma żadnego zrozumienia tego, co się dzieje, panuje tam przekonanie, że to oni odpierają jakiś rzekomy atak. O tym może świadczyć oświadczenie białoruskiego MSZ-u, które neguje sam fakt (białoruskich) prowokacji. Tak działała sowiecka dyplomacja - negując oczywiste fakty. Wygląda na to, że nic tam się nie zmieniło od czasów sowieckich w tej kwestii - stwierdził polityk.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Polityka
Wyborcze błędy trafiły do prokuratury. Kto i w jakim zakresie za nie odpowie?
Polityka
Radosław Fogiel: Ukraina musi spełnić warunki, PiS nie poprze jej akcesji do UE za wszelką cenę
Polityka
Dymisja Joanny Muchy rozpoczęła rekonstrukcję rządu. Koalicjanci stawiają warunki
Polityka
Matysiak: Trzaskowski nie komentuje protestów wyborczych, bo nic z tego nie będzie
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Polityka
Rzecznik rządu: Nikt nie kwestionuje wyborów. Trzeba rozwiać wątpliwości