Akcja prokuratury wymierzona jest w osoby, które mają być związane z Fethullahem Gulenem, dawnym sojusznikiem prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana, który obecnie przebywa na dobrowolnym wygnaniu w USA. Ankara oskarża Gulena o to, że ten stał za nieudaną próbą wojskowego zamachu stanu, do jakiej doszło w Turcji w lipcu 2016 roku. Gulen zaprzecza tym oskarżeniom.
Śledztwo prowadzone obecnie przez prokuraturę rozciąga się na 41 prowincji. Ankara od pięciu lat walczy z osobami, które oskarża o przynależność do FETO - organizacji, którą miał stworzyć Gulen.
Tyle osób usunięto z tureckich sił zbrojnych po nieudanej próbie wojskowego zamachu stanu w lipcu 2016 roku
Spośród osób, które nakazała aresztować prokuratura, zatrzymano już 97. Wśród podejrzanych jest 110 kadetów - studentów uczelni wojskowych, których usunięto ze studiów w związku z próbą zamachu stanu oraz 48 żołnierzy - zarówno byłych, jak i pozostających w służbie czynnej.
Po nieudanej próbie zamachu zarzuty usłyszało ok. 80 tysięcy osób, a 150 tysięcy urzędników, żołnierzy i funkcjonariuszy innych służb publicznych straciło pracę lub zostało zawieszonych w pełnieniu obowiązków. 20 tysięcy osób usunięto z szeregów armii.