Polityk, który kiedyś deklarował, iż chce być "Berniem Sandersem, który osiągnie sukces", zdobywa najwyższe poparcie w wielu sondażach wyborczych i zdominował wczesną fazę prawyborów w rządzącej Koreą Południową Partii Demokratycznej.
Popularność Lee Jae-myung zawdzięcza zdecydowanej walce z epidemią koronawirusa i programowi gospodarczemu, którzy Reuters określa mianem "populistycznego".
Jako gubernator Gyeonggi Lee opowiada się za wprowadzeniem bezwarunkowego dochodu podstawowego. W swojej prowincji wprowadził system świadczeń wypłacanych przez rok wszystkim 24-latkom. Mieszkańcy prowincji otrzymywali też wsparcie finansowe w czasie pandemii COVID-19.
Tyle wonów ma otrzymywać co roku każdy mieszkaniec Korei Południowej, jeśli Lee Jae-myung zostanie prezydentem
W ramach walki z COVID-19 Lee zdecydował się na zdecydowane kroki, takie jak ograniczenie swobody organizowania zgromadzeń publicznych (dopiero później obostrzenie to wprowadzono w skali całego kraju). Gubernator wprowadził też kontrowersyjną regulację nakazującą testowanie na COVID-19 wszystkim cudzoziemcom przebywającym w prowincji.