Europosłanka Róża Thun: PiS prowadzi nas do polexitu

Instytucje europejskie nie mogą być przedstawiane jako wrogie Polsce - inaczej będziemy stratni ekonomicznie i moralnie - przekonywała Róża Thun, eurodeputowana Europejskiej Partii Ludowej, w rozmowie z Zuzanną Dąbrowską

Publikacja: 08.09.2021 11:03

Róża Thun, europosłanka

Róża Thun, europosłanka

Foto: TV.RP.PL

Thun wskazywała na podobieństwo polityki PiS-u z polityką prowadzoną przez Viktora Orbána, premiera Węgier, względem Unii Europejskiej.

- Doświadczenia Orbána z instytucjami europejskimi zachęciło rząd PiS-u, żeby pójść tą samą drogą. Instytucje europejskie były za długo tolerancyjne względem premiera Węgier - mając nadzieję, że wróci na "właściwą drogę". Parlament europejski wyczulił się teraz na sprawy praworządności i jej przestrzegania, dlatego tego teraz takie zachowania już nie uchodzą. Wydaje mi się, że politycy PiS kompletnie nie czują wspólnoty z UE - stwierdziła polityk.

Europosłanka przekonywała też o tym, że antyeuropejska polityka PiS-u prowadzi do wyjścia Polski z UE.

Czytaj więcej

Polska zapłaci za sądy

- W Polsce przedstawia się UE jako kolejnego wroga, który prowadzi z nami wojnę hybrydową. Tak agresywnej narracji nigdy nie było w Wielkiej Brytanii, a jednak doszło tam do brexitu. Dlatego od lat ostrzegam, że PiS chce nas doprowadzić do polexitu, ta groźba jest bardzo realna - oceniła.

W Polsce przedstawia się UE jako kolejnego wroga, który prowadzi z nami wojnę hybrydową

Róża Thun, europosłanka Koalicji Obywatelskiej

Thun wskazywała na to, że obecna polityka polskiego rządu, względem instytucji europejskich, może przynieść krajowi straty oraz przedstawiła działania naprawcze.

- Rząd czym prędzej powinien wycofać się ze szkodliwych działań, które podejmuje i zacząć współpracować z Komisją Europejską oraz słuchać PE. Pamiętajmy, że to są też nasze instytucje - Mateusz Morawiecki zasiada w Radzie Europejskiej, a największą reprezentację wśród polskich europosłów ma PiS. Instytucje europejskie nie mogą być przedstawiane jako wrogie Polsce - inaczej będziemy stratni ekonomicznie i moralnie - wyjaśniła europosłanka.

Thun wskazywała na podobieństwo polityki PiS-u z polityką prowadzoną przez Viktora Orbána, premiera Węgier, względem Unii Europejskiej.

- Doświadczenia Orbána z instytucjami europejskimi zachęciło rząd PiS-u, żeby pójść tą samą drogą. Instytucje europejskie były za długo tolerancyjne względem premiera Węgier - mając nadzieję, że wróci na "właściwą drogę". Parlament europejski wyczulił się teraz na sprawy praworządności i jej przestrzegania, dlatego tego teraz takie zachowania już nie uchodzą. Wydaje mi się, że politycy PiS kompletnie nie czują wspólnoty z UE - stwierdziła polityk.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
„Karczemna kłótnia” w PiS pod decyzji o listach. Okupacja drzwi do gabinetu Jarosława Kaczyńskiego
Polityka
Afera zegarkowa w MON. Mariusz Błaszczak: Trzeba wyciągnąć konsekwencje
Polityka
Zmiana prokuratorów od Pegasusa i ogromna presja na sukces
Polityka
Wybory do Parlamentu Europejskiego: Politycy PO na żelaznej miotle fruną do Brukseli
Polityka
Co z Ukraińcami w wieku poborowym, którzy przebywają w Polsce? Stanowisko MON