Reklama

Karski: Opozycja jest w stanie nawet stanąć po stronie Łukaszenki

- Te osoby przyleciały legalnie na Białoruś, za zgodą państwa białoruskiego i nic nie stoi na przeszkodzie, aby korzystały z dobrodziejstw gościnności państw, na terenie których się wcześniej znajdowały - powiedział w Polskim Radiu europoseł PiS Karol Karski, komentując sytuację na granicy polsko-białoruskiej. - Uchodźców wśród tych osób, które chcą przekraczać granicę, jest może ułamek promila - stwierdził.

Aktualizacja: 20.08.2021 10:24 Publikacja: 20.08.2021 08:21

Karski: Opozycja jest w stanie nawet stanąć po stronie Łukaszenki

Foto: PAP/Artur Reszko

zew

W ostatnich miesiącach przy zachodnich i północnych granicach Białorusi znacznie wzrosła liczba nielegalnych migrantów, głównie z Iraku. Litwa zarzuca Białorusi celowe przewożenie migrantów do Mińska, a następnie wysyłanie ich przez granicę w celu ubiegania się o azyl. Ma to być odwet za sankcje nałożone przez Unię Europejską na Białoruś.

Migranci próbują też przedostać się z Białorusi do Polski. W rejonie wsi Usnarz Górny w pobliżu Krynek (ok. 50 km od Białegostoku) koczuje grupa osób, których Polska nie chce wpuścić, a Białoruś - przyjąć z powrotem.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Prezydent Karol Nawrocki zawetował kolejne dwie ustawy. Reakcje polityków koalicji
Polityka
Bartosz Marczuk: Potrzebujemy rąk do pracy, weto może być katastrofą dla polskiego biznesu
Polityka
II nabór KPO w kulturze: 3841 wniosków z wynikiem „0 punktów”. W sieci wrze
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Polityka
Marek Magierowski: decyzja Karola Nawrockiego będzie miała długofalowe konsekwencje
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama