Negocjacje ws. układu NAFTA trwały rok. Donald Trump uważał, że porozumienie w dotychczasowym kształcie było niekorzystne dla USA i groził jego wypowiedzeniem.
Nowa umowa - jak podaje CNN - ma zapewnić większy dostęp do kanadyjskiego rynku produktów mlecznych, a także rozwiewać obawy co do potencjalnych ceł na samochody.
Negocjacje ws. przedłużenia porozumienia miały być intensywnie prowadzone przez negocjatorów z USA, Kanady i Meksyku przez cały weekend. W niedzielę wieczorem Trump miał zostać poinformowany przez Przedstawiciela USA ds. Handlu (United States Trade Representative) Roberta Lighthizera i doradcę prezydenta Jareda Kushnera o bliskim finale negocjacji.
Nowe porozumienie ma wkrótce zostać podpisane przez premiera Kanady oraz prezydentów USA i Meksyku. Amerykański Kongres będzie miał 60 dni na ratyfikowanie nowej umowy.
Administracja Trumpa chciała doprowadzić do podpisania nowej umowy przed odejściem z urzędu meksykańskiego prezydenta Enrique Pena Nieto (nastąpi to 1 grudnia). Dlatego też strony były zdeterminowane, by osiągnąć porozumienie do końca września.