Reklama

Minister Ćwiąkalski zleci badanie laptopa Ziobry

Informacje, jakoby dyrektor generalny Ministerstwa Sprawiedliwości nie zamierzał zawiadamiać prokuratury w sprawie uszkodzenia laptopa byłego szefa resortu Zbigniewa Ziobry, nie uwzględniają wyników trwającej kontroli.

Aktualizacja: 13.02.2008 15:39 Publikacja: 13.02.2008 08:32

Zbigniew Ćwiąkalski

Zbigniew Ćwiąkalski

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

Taki komunikat wydał w środę resort, dementując tym samym wtorkową informację Sławomira Różyckiego z biura prasowego ministerstwa. Mówił on wtedy, że dyrektor generalny resortu nie złoży doniesienia do prokuratury w sprawie laptopa Ziobry. Według Różyckiego, nie da się bowiem wykazać, że do zniszczenia doszło wskutek umyślnego działania - co jest warunkiem przestępstwa zniszczenia mienia.

Także w środę minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski powiedział, że resort zleci opinię, która ma wykazać, w jaki sposób zniszczono laptop Ziobry, a dopiero potem ma zapaść decyzja czy sprawa trafi do prokuratury.

Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zbada laptopa Ziobry - twierdzi RMF FM.

Z kolei Radio Zet podało, że jest dowód na niszczenie dokumentów przez ekipę Ziobry. Radio dowiedziało się, że sekretarka w ministerstwie zachowała listę z niektórymi zniszczonymi dokumentami. W najbliższych dniach Ćwiąkalski ma złożyć zawiadomienie do prokuratury.

Na razie biuro prasowe resortu nie komentuje tych doniesień.

Reklama
Reklama

W środowym komunikacie resortu podkreślono, że "na dzień dzisiejszy" ministerstwo nie dysponuje "wystarczającymi dowodami" umyślnego zniszczenia laptopów. "W sprawie toczy się jednak wewnętrzna kontrola, która dotyczy niszczenia dokumentów oraz kasowania danych z dysków komputerowych" - podano. Dlatego ostateczną decyzję co do zawiadomienia prokuratury będzie można podjąć dopiero po "całkowitym zakończeniu działań kontrolnych".

Ponadto poinformowano, że ministerstwo zwróci się oprócz tego do biegłych - by zbadali, czy do uszkodzeń mogło dojść przypadkowo czy też było to działanie celowe.

Taki komunikat wydał w środę resort, dementując tym samym wtorkową informację Sławomira Różyckiego z biura prasowego ministerstwa. Mówił on wtedy, że dyrektor generalny resortu nie złoży doniesienia do prokuratury w sprawie laptopa Ziobry. Według Różyckiego, nie da się bowiem wykazać, że do zniszczenia doszło wskutek umyślnego działania - co jest warunkiem przestępstwa zniszczenia mienia.

Także w środę minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski powiedział, że resort zleci opinię, która ma wykazać, w jaki sposób zniszczono laptop Ziobry, a dopiero potem ma zapaść decyzja czy sprawa trafi do prokuratury.

Reklama
Polityka
Adam Bodnar: Anomalie podczas liczenia głosów nie wpłynęły na wybór Karola Nawrockiego
Polityka
Kryzys w koalicji rządzącej. Czy partie przetrwają razem do końca kadencji Sejmu?
Polityka
Słowa o „wieszaniu za zdradę”. Jak Polacy oceniają wypowiedź Andrzeja Dudy? Sondaż
Polityka
Ambasada Ukrainy reaguje na fałszywe informacje ws. Bodnara. „Manipulacja”
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Polityka
Donald Tusk lubi niespodzianki. Izabela Leszczyna wciąż nie wie, czy pozostanie na stanowisku
Reklama
Reklama