Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar odniósł się w programie Onet Opinie do wyemitowanej w TVP Info animacji, w której sugerowano, że Jerzy Owsiak kradnie pieniądze zebrane przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. - Wczoraj podpisałem i wysłałem skargę w sprawie programu i animacji pani Barbary Pieli. To była skandaliczna animacja, zniesławiająca Hannę Gronkiewicz-Waltz i Jerzego Owsiaka - powiedział. Podkreślił także, że w Polsce wciąż "mamy nierozwiązany problem walki z mową nienawiści". Nie chciał jednoznacznie przesądzać o odpowiedzialności polityków lub mediów za śmierć Pawła Adamowicza. W jego opinii w tej kwestii powinien wypowiedzieć się niezawisły sąd. - Ale zdaję sobie sprawę z tego, że Adamowicz był celem niewybrednych ataków - powiedział i przyznał, że działania TVP można w niektórych przypadkach uznać za mowę nienawiści skierowaną bezpośrednio w określonych polityków.
Rzecznik Praw Obywatelskich podkreślił, że w więzieniach dostęp do programów telewizyjnych jest ograniczony, a osadzeni korzystać mogą wyłącznie z kanałów dostępnych w telewizji naziemnej. - Do jakich mediów mógł mieć dostęp zabójca Pawła Adamowicza Stefan W.? On miał tylko telewizję naziemną. Nie miał dostępu do internetu ani telewizji kodowanej. Kanał informacyjny nadawany całą dobę, to TVP Info - powiedział. - Moim zdaniem jest to jedna z kwestii, które należałoby wyjaśnić. Jakie mogły być skutki braku pluralizmu poglądów w więzieniach - dodał.