- We wtorek spotykamy się w ramach ścisłego kierownictwa klubu, gdzie z pewnością zapadnie decyzja o terminie wyboru nowych władz i o tym, kto zastąpi marszałka Sejmu Grzegorza Schetynę na funkcji przewodniczącego klubu Platformy - poinformował wiceszef klubu Waldy Dzikowski.
Polityk tłumaczy, że nowy przewodniczący powinien sam wybrać osoby, z którymi będzie współpracował.
Bardziej bezpośredni jest szef małopolskiej PO Ireneusz Raś. Jego zdaniem, dymisja dotychczasowych władz klubu będzie okazją do usunięcia z kierownictwa Janusza Palikota, który jest obecnie wiceprzewodniczącym klubu Platformy. W jego ocenie nastąpi to w czwartek.
- Szanse Janusza na wejście do nowych władz zostały zaprzepaszczone jego ostatnimi wypowiedziami na temat katastrofy smoleńskiej. Na posiedzeniach politycznych gremiów Platformy nieustająco pojawiają się sprawy związane z wypowiedziami Janusza i wydaje się, że większość posłów nie chce mieć takiego wiceprzewodniczącego - podkreślił Raś.
Jego zdaniem przekreśla to szanse Palikota na objęcie bardziej eksponowanych funkcji w strukturach partii. - We wrześniu odbędzie się druga część Zjazdu Krajowego Platformy Obywatelskiej, który wybierze m.in. Radę Krajową partii, nowych wiceszefów PO, a także nowego sekretarza generalnego. Janusz miał ambicje zostać członkiem zarządu, ale nie wiem, na ile jest to teraz realne - powiedział Raś.