Radny nazwał wschodzącą gwiazdę Demokratów "lalunią"

Radny miejski z Dallas nazwał kongresmenkę Demokratów, Alexandrię Ocasio-Cortez "lalunią", ale po pewnym czasie wycofał się z tych słów uznając, że były one obraźliwe. "Przepraszam każdego, kto uznał je za obraźliwe" - napisał Scott Dunn na swoim profilu na Facebooku.

Aktualizacja: 10.02.2019 08:40 Publikacja: 10.02.2019 06:24

Radny nazwał wschodzącą gwiazdę Demokratów "lalunią"

Foto: AFP

Alexandria Ocasio-Cortez, wybrana w październiku po raz pierwszy do Kongresu, w ostatnich tygodniach jest często obecna w mediach. Najmłodsza w historii kobieta, wybrana do Kongresu (ma 29 lat) określa się mianem "socjalistki w Partii Demokratycznej" i przedstawia bardzo radykalne postulaty - m.in. znaczne podniesienie podatków dla najbogatszych Amerykanów.

Dunn nazwał Ocasio-Cortez "lalunią" (ang. bimbo) na Twitterze - w odpowiedzi na jeden z jej wpisów stwierdził, że "jest żenujące, że są takie lalunie jak ona, które nie mają niczego między uszami". Radny szybko skasował swój tweet, ale zanim to zrobił zauważyli go dziennikarze dziennika "The Dallas Morning News".

Kiedy sprawa stała się głośna Dunn napisał na Facebooku, że "słowa, których użył były obraźliwe". "Jestem odpowiedzialny za moje słowa i czyny. Przepraszam każdego, kto poczuł się obrażony" - dodał.

Scott Dunn jest radnym w Richardson od 2011 roku.

Wpis radnego skrytykował burmistrz Richardson Paul Voelker.

- Chociaż szanuję prawo do wyrażania opinii radnego Dunna i każdego obywatela, uważam też, że wartości mieszkańców Richardson są najlepiej podtrzymywane, jeśli angażujemy się w dyskusję zachowując cywilizowany ton, poszanowanie innych, które prowadzi do konstruktywnych rezultatów dla dobra naszej społeczności - powiedział Voelker.

Polityka
Rośnie fala przemocy wobec polityków. „To przypomina najciemniejszą erę Niemiec”
Polityka
Wielka Brytania skręca w lewo. Czarne chmury nad konserwatystami
Polityka
Morderstwa, pobicia, otrucia, zastraszanie. Rosja atakuje swoich wrogów za granicą
Polityka
Boris Johnson chciał zagłosować w wyborach. Nie mógł przez wprowadzoną przez siebie zmianę
Polityka
Tajna kolacja Scholza i Macrona. Przywódcy Francji i Niemiec przygotowują się na wizytę Xi
Materiał Promocyjny
20 lat Polski Wschodniej w Unii Europejskiej