Reklama
Rozwiń
Reklama

Indie: Młodzi chcą pracy. "Po studiach mamy smażyć pakorę?"

W New Delhi, stolicy Indii, 7 lutego doszło do demonstracji tysięcy członków organizacji studenckich i zrzeszających młodzież z całego kraju. Demonstranci domagali się poprawy sytuacji na rynku pracy i poprawy jakości edukacji - informuje "Nikkei Asian Review".

Aktualizacja: 11.02.2019 14:07 Publikacja: 11.02.2019 05:37

Indie: Młodzi chcą pracy. "Po studiach mamy smażyć pakorę?"

Foto: AFP

arb

- 2,4 mln posad w administracji pozostaje nieobsadzonych i zastanawiam się co powstrzymuje władze od zatrudnienia ludzi, szczególnie w sytuacji, gdy mamy tak duży kryzys na rynku pracy - mówił 30-letni Srikant Dattatreya Lalita ze stanu Maharasztra. Dattatreya przypomniał, że premier Narendra Modi dochodząc do władzy obiecywał tworzyć 20 mln nowych miejsc pracy rocznie.

Dattatreya pracuje obecnie dla organizacji pozarządowej podkreślającej znaczenie zapewnienia kobietom dostępu do edukacji. Miesięcznie zarabia 10 tys. rupii (ok. 140 dolarów). 30-latek podkreśla, że wcześniej był bezrobotny przez 1,5 roku i był to bardzo trudny czas dla całej jego rodziny, w której pracę miał tylko jego brat (był kierowcą autorikszy, zarabiał 8 tys. rupii miesięcznie - czyli ok. 110 dolarów, za które utrzymywał rodziców, młodszego brata, żonę i dwoje dzieci).

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Polityka
Trump na spotkaniu z Zełenskim: Tomahawki mogą zostać odebrane przez Putina jako eskalacja
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Polityka
Chiny: Trzęsienie ziemi na szczycie armii. Czołowy generał wyrzucony z partii
Polityka
Orbán rozmawiał z Putinem. Węgry przygotowują się do spotkania przywódców USA i Rosji
Polityka
Tomahawki oddalają się od Ukrainy. Donald Trump zabrał głos po rozmowie z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Polityka
Były współpracownik, który dziś krytykuje Donalda Trumpa, postawiony w stan oskarżenia
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama