Reklama

PiS szykuje się do wyborów

Partia Jarosława Kaczyńskiego ma w kampanii wyborczej położyć akcent także na gospodarkę i sprawy społeczne

Publikacja: 22.01.2011 01:30

Jarosław Kaczyński

Jarosław Kaczyński

Foto: Fotorzepa

– W każdym terminie, który wyznaczy PO, wygramy wybory – stwierdził Adam Hofman, rzecznik Klubu PiS.

W czwartek zarząd Platformy uznał, że wstępny termin wyborów to 23 października.

Hofman mówił, że PiS nie pracuje jeszcze nad listami wyborczymi. – Najprawdopodobniej rozstrzygnięcia w tej sprawie zapadną późną wiosną lub latem – dodał.

Ale jak ustaliła „Rz”, już na początku stycznia Komitet Polityczny PiS zaczął pracę nad wstępną weryfikacją list wyborczych. Na pierwszy ogień poszli obecni posłowie. Władze partii analizowały ich aktywność w parlamencie i działalność w terenie. Według naszych informatorów niepewny jest start tych, którzy jesienią negocjowali przejście do PJN.

– Pewne jest natomiast, że w kilku okręgach „jedynki” i tzw. miejsca wchodzące otrzymają bliscy współpracownicy prezydenta Lecha Kaczyńskiego – mówi osoba z Komitetu Politycznego.

Reklama
Reklama

W piątek prezes PiS Jarosław Kaczyński wysłał list do terenowych działaczy. Podziękował w nim za udział w ubiegłorocznych wyborach samorządowych i zaapelował, by podczas wyborów parlamentarnych bacznie przyglądali się pracy komisji wyborczych. Lider PiS ma wątpliwości co do dużej liczby oddanych w 2010 r. głosów nieważnych. „W każdej obwodowej komisji wyborczej powinny zasiadać osoby, co do których mamy pełne zaufanie” – napisał.

O wstępnych założeniach strategii wyborczych ma w sobotę dyskutować Rada Polityczna PiS. Według informacji „Rz” władze chcą, by obok kwestii katastrofy smoleńskiej partia położyła akcent na gospodarkę.

W tym ma jej pomóc przygotowywana w Warszawie międzynarodowa konferencja gospodarcza z udziałem m.in. przedstawicieli amerykańskiej Tea Party („Rz” informowała o tym pierwsza).

– Przygotowujemy też własną ustawę prowadzącą do obniżenia podatku VAT – mówi polityk związany z władzami partii.

PiS chce też zaakcentować sprawy społeczne. – Osoby najuboższe to nasz elektorat. Nie możemy sobie pozwolić, by go przejęto – mówi „Rz” inny z polityków PiS.

W sobotę Kaczyński ma też zadecydować o powiększeniu Komitetu Politycznego.

Reklama
Reklama

Według nieoficjalnych informacji szansę na dołączenie do grona partyjnych przywódców mają m.in. Marek Suski, Dawid Jackiewicz, prof. Ryszard Terlecki, Arkadiusz Mularczyk i Andrzej Dera.

[ramka]Wojciechowski porównuje PO do Ferenca Gyurcsánya

Politycy PiS zarzucają PO, że ukrywali przynależność do ich ugrupowania Ryszarda C., który w październiku 2010 r. zamordował w Łodzi pracownika biura poselskiego PiS Marka Rosiaka. W czwartek, gdy Jarosław Kaczyński powiedział, iż C. był przez rok działaczem PO, prominentni politycy tej partii zarzucili mu, że „oszalał” oraz że „wykorzystuje tragedię do gry politycznej”. Dopiero wieczorem szefowa częstochowskiej Platformy przyznała, że C. działał w tym ugrupowaniu.

– PO stosuje strategię byłego premiera Węgier Ferenca Gyurcsánya: „Kłamaliśmy rano, kłamaliśmy wieczorem. Kłamaliśmy po to, żeby wygrać wybory” – zarzucił eurodeputowany PiS Janusz Wojciechowski. „Rz” jeszcze w 2010 r. pytała częstochowską PO, czy C. był członkiem partii. „Nigdy nie należał do PO” – usłyszeliśmy wówczas.

[i]—ww[/i][/ramka]

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Tomasz Trela: Włodzimierzowi Czarzastemu należy się szacunek od Adriana Zandberga
Polityka
Rekordowe nakłady na ochronę zdrowia to wciąż za mało? Eksperci o ustawie budżetowej
Polityka
Czarzasty przewodniczącym Nowej Lewicy. Zandberg: Wybrali przeszłość
Polityka
Sondaż: Sikorski premierem zamiast Tuska? Znamy zdanie Polaków
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama