PO: związki partnerskie po emeryturach

Platforma szykuje na wiosnę ideologiczną ofensywę. Nie skończy się na projekcie ustawy o in vitro

Publikacja: 04.04.2012 21:30

Małgorzata Kidawa-Błońska

Małgorzata Kidawa-Błońska

Foto: Fotorzepa, Darek Golik DG Darek Golik

Projekt ustawy o związkach partnerskich nie może się wciąż doczekać akceptacji Klubu Parlamentarnego PO. Ale jego szanse rosną, bo Platforma rozważa zgłoszenie go do Sejmu wraz z ustawą o in vitro.

Jak pisaliśmy wczoraj, posłanka Platformy Małgorzata Kidawa-Błońska zamierza zaraz po świętach Wielkanocy przekazać klubowi projekt regulujący procedury sztucznego zapłodnienia. – Chcielibyśmy, aby te projekty ustaw zostały złożone do laski marszałkowskiej razem, w pakiecie – mówi "Rz" Artur Dunin, poseł Platformy, który od początku pilotuje ustawę o związkach partnerskich.

Zastrzega, że stałoby się to dopiero po zakończeniu sejmowych prac nad reformą emerytalną. Uzgodnił to z szefem klubu Rafałem Grupińskim i Kidawą-Błońską.

– Nie chcemy, aby ktoś nam zarzucał, że próbujemy zepchnąć czy przykryć temat reformy, zwłaszcza że za chwilę ma być głosowany wniosek SLD o referendum emerytalne – dodaje.

Kidawa-Błońska przyznaje, że oba projekty: o in vitro i związkach partnerskich, będą przedstawione na najbliższym posiedzeniu władz klubu. Zastrzega jednak, że nie ma większego znaczenia, czy zostaną razem złożone w Sejmie. – One idą swoimi torami – mówi "Rz".

W ocenie dr. Krzysztofa Kowalczyka, politologa z Uniwersytetu Szczecińskiego, Platformie chodzi "o skoncentrowanie uwagi na kwestiach ideologicznych". – Ale też o rywalizację z Ruchem Palikota i SLD o elektorat o lewicowym światopoglądzie oraz zatrzymanie własnych posłów, których kusi Palikot – dodaje politolog.

Przyznają to w nieoficjalnych rozmowach także politycy Platformy.

Projekt ustawy o związkach partnerskich Dunina dotyczy par hetero- i homoseksualnych, które mogłyby zawrzeć związek w urzędzie stanu cywilnego  lub u notariusza. Przewidziana jest wspólnota majątkowa na zasadach małżeńskich z możliwością ściągania z niej długów zaciągniętych przez każde z partnerów, a także prawo dziedziczenia. Nie przewiduje się za to adopcji dzieci, a także wspólnego opodatkowania.

Dariusz Joński, rzecznik Klubu Parlamentarnego SLD, nie wierzy w czyste intencje PO.  – Już po raz nie wiem który słyszę, że Platforma chce prezentować a to projekt o in vitro, a to o związkach partnerskich. Lepiej niech zamiast wciąż zapowiadać, weźmie się wreszcie za te sprawy – mówi Joński.

Przypomina, że w Sejmie leżą dwa projekty Sojuszu i Ruchu Palikota dotyczące związków partnerskich. Posłowie RP złożyli z kolei bardzo liberalny projekt o in vitro zbliżony do propozycji SLD z poprzedniej kadencji.

Polityka
Sondaż. Andrzej Duda premierem? Kto widzi obecnego prezydenta w fotelu szefa rządu
Polityka
Tusk porównuje Polskę do Iranu. „Zwolennikom radykalnej zmiany kursu pod rozwagę”
Polityka
Sondaż: Jak Polacy oceniają działalność polityczną Szymona Hołowni?
Polityka
Polska spłaca pożyczkę Ukrainy. Leszek Miller: Skandal, trzeba powiedzieć „dość”
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Polityka
Rafał Trzaskowski wystawi aktywistów? Chodzi o obietnicę z kampanii prezydenckiej