- Właśnie zarejestrowaliśmy listy wyborcze w całym kraju. Polacy i Polki będą mogli oddać swój głos na silną lewicową listę. Lewica Razem to prospołeczna polityka bez awantur i konfliktów z Europą - przekonywał na konferencji Adrian Zandberg z Partii Razem.
- Chcemy państwa dobrobytu i solidarnej Europy, która bierze odpowiedzialność za pracę, mieszkania, za jakość naszego życia - dodał polityk, będący "jedynką" na warszawskiej liście Lewicy Razem.
Koalicja wyborcza, którą tworzą Partia Razem, Unia Pracy i Ruch Sprawiedliwości Społecznej oraz związkowcy, działacze lokatorscy i aktywiści miejscy, zaprezentowała również swoje filary programowe.
"Europa socjalna" to "stworzenie Europejskiego Funduszu Mieszkaniowego - tak, aby w całej Europie powstała pula tanich mieszkań na wynajem" - tłumaczył Piotr Ikonowicz. - Lewica Razem będzie walczyć o to, żeby wprowadzić europejskie standardy w ochronie zdrowia, a jednym z nich będą bezpłatne leki na receptę - dodawała Marcelina Zawisza. Lewica Razem domaga się też "europejskich standardów pracy", czyli m.in. równej w całej Unii Europejskiej pensji minimalnej oraz skrócenia czasu pracy do 7 godzin dziennie. "Europejska gospodarka przyszłości" to z kolei postulat europejskich inwestycji i walki z rajami podatkowymi.
- Lewica Razem wspólnie z sojusznikami z całej Europy przygotowała program wielkich publicznych inwestycji w transport publiczny, infrastrukturę, ale także w nowoczesne technologie oraz badania i rozwój. Opowiadamy się za podniesieniem budżetu unijnego. Posłużą do tego środki, które można wygenerować dzięki sprawiedliwemu i skutecznemu opodatkowaniu korporacji oraz europejskim instytucjom inwestycyjnym i gwarancjom Europejskiego Banku Centralnego - tłumaczył Adrian Zandberg.
