Szef MEN: Próba uczenia dzieci masturbacji. To chore

- Próbuje się doprowadzić do tego, żeby dzieci już kilkuletnie, jeszcze w wieku przedszkolnym były uczone masturbacji i to według mnie jest chore - mówi nowy szef MEN Dariusz Piontkowski.

Aktualizacja: 06.06.2019 09:21 Publikacja: 06.06.2019 09:07

Szef MEN: Próba uczenia dzieci masturbacji. To chore

Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz

Nowym ministrem edukacji narodowej został poseł PiS, wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży Dariusz Piontkowski. Zastąpił on na tym stanowisku Annę Zalewską, która w wyborach 26 maja zdobyła mandat do Parlamentu Europejskiego.

Ale zmiana ministra nie musi oznaczać zmiany kursu. Z nielicznych wypowiedzi medialnych Dariusza Piątkowskiego wynika, że poglądy na obecny system edukacji są niemal identyczne jak odchodzącej minister. A przeprowadzona przez rząd PiS reforma edukacji „była potrzebna”.

Nowy szef MEN w rozmowie z RMF FM zapowiedział, że zamierza rozmawiać z ZNP. - Rozmowa jest potrzebna. Dopóki się nie rozmawia to nie wiadomo tak naprawdę, o co chodzi obu stronom. Jednym z elementów, który na pewno będziemy chcieli zrobić w najbliższym czasie, jest wywiązanie się z tych porozumień, które zawarliśmy jeszcze przed wybuchem strajku - zapowiedział Piontkowski.

- Na pewno będziemy także rozmawiali o pieniądzach dla nauczycieli. My te pieniądze już gwarantujemy. Wyraźnie przecież mówiliśmy o tym jako rząd, że mamy dodatkowe pieniądze dla nauczycieli od 1 września. To jest te prawie 10 proc. kolejnej transzy podwyżkowej - dodał.

Minister został również zapytany o swoje stanowisko w sprawie edukacji seksualnej. W przeszłości mówił: "tak naprawdę jest to próba wychowania dzieci, które zostaną oddane w jakimś momencie pedofilom".

- Mówiłem o tym, że próbuje się doprowadzić do tego, żeby dzieci już kilkuletnie, jeszcze w wieku przedszkolnym były uczone masturbacji i to według mnie jest chore - wyjaśnił.

- Trzeba przygotowywać dzieci do życia seksualnego, ale nie koniecznie w wieku kilku lat - dodał.

Nowym ministrem edukacji narodowej został poseł PiS, wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży Dariusz Piontkowski. Zastąpił on na tym stanowisku Annę Zalewską, która w wyborach 26 maja zdobyła mandat do Parlamentu Europejskiego.

Ale zmiana ministra nie musi oznaczać zmiany kursu. Z nielicznych wypowiedzi medialnych Dariusza Piątkowskiego wynika, że poglądy na obecny system edukacji są niemal identyczne jak odchodzącej minister. A przeprowadzona przez rząd PiS reforma edukacji „była potrzebna”.

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Polityka
Widowisko historyczne, to nie park rozrywki. Ministerstwo nie chce Parku Dzieje
Polityka
Jacek Nizinkiewicz: Żona Zbigniewa Ziobry próbowała zablokować publikację wywiadu
Polityka
Donald Tusk odpowiada UE: Z nikim nie będzie negocjacji
Polityka
PiS połączył się z Suwerenną Polską. Były senator PiS: Morawiecki został osłabiony