Sojusz w rocznicę rozpoczęcia obrad Okrągłego Stołu organizuje panel pod tytułem „Czy okrągły stół może być modelem rozwiązywania konfliktów na świecie". Wśród dyskutantów będą Andrzej Wielowieyski, Adam Michnik, Stanisław Ciosek i Leszek Miller. Słowo wstępne wygłosi Aleksander Kwaśniewski, co politycy SLD podkreślają, dowodząc, iż ich kontakty z eksprezydentem nie są wcale takie złe, jak donoszą media.
Ale najistotniejszym punktem tego programu jest projekt uchwały upamiętniającej okrągły stół, który Sojusz zamierza złożyć na najbliższym posiedzeniu Sejmu, licząc na jego przyjęcie.
SLD zamierza też zwrócić się do prezydenta o uchwalenie specjalnego Medalu Okrągłego Stołu. Zostaliby nimi uhonorowani wszyscy uczestnicy obrad, a w przyszłości byłby on przyznawany tym politykom zagranicznym, którzy skorzystali z doświadczeń okrągłego stołu do rozwiązywania problemów w swoich krajach.
Józef Oleksy z SLD, który był uczestnikiem obrad w 1989 r., przekonuje, że upamiętnienie tego wydarzenia jest bardzo ważne
– Bo w tej chwili panuje taka tendencja, by wszystkie dobre wydarzenia w Polsce przypisywać Solidarności i Platformie Obywatelskiej, a przecież lewica też miała swoje zasługi – mówi. – Nie ma co chować historii pod stołem, zwłaszcza okrągłym.