Zygmunt Łukaszczyk, były już wojewoda śląski, o którego dymisji mówiło się od kilku miesięcy, chce wrócić do biznesu i zamierza wystartować w konkursie na prezesa Kompanii Węglowej. Potwierdził to premier Donald Tusk, który stwierdził, że Ministerstwo Gospodarki już kilka miesięcy temu proponowało Łukaszczykowi pracę w górnictwie, bo jest bardzo doświadczony (był wiceprezesem Jastrzębskiej Spółki Węglowej). – On także był tym zainteresowany – mówił na konferencji prasowej Tusk.
Łukaszczyka zastąpi Piotr Litwa, dziś prezes Wyższego Urzędu Górniczego.
To jednak niejedyna zmiana na stanowiskach wojewodów. Minister administracji i cyfryzacji, Rafał Trzaskowski, poinformował, że do dymisji podali się także wojewodowie: zachodniopomorski, dolnośląski i lubelski.
Wojewodę dolnośląskiego, Aleksandra Marka Skorupę, człowieka Grzegorza Schetyny ma zastąpić Tomasz Smolarz, poseł PO. Z kolei Jolantę Szołno-Koguc, wojewodę lubelskiego, krytykowaną po ataku zimy na Lubelszczyźnie – Wojciech Wilk, z wykształcenia prawnik, były poseł, a obecnie dyrektor biura prezydenta Lublina (jest też sekretarzem zarządu lubelskiego regionu PO). Marcina Zydorowicza, wojewodę zachodniopomorskiego, miałby zastąpić 70-letni Marek Tałasiewicz, obecny przewodniczący sejmiku.
– Chcą podjąć nowe wyzwania w życiu. Niektórzy odchodzą do biznesu, niektórzy do zupełnie innej sfery działalności publicznej – wyjaśnia Trzaskowski, który rekomendował premierowi nowych wojewodów.
