Sztabem wyborczym PO-KO kieruje Krzysztof Brejza, są w nim jeszcze Barbara Nowacka, Małgorzata Kidawa-Błońska, Adam Szłapka i Bartosz Arłukowicz. Nowacka powiedziała, że kiedy ostateczny kształt koalicji opozycyjnej zostanie uzgodniony, całość odpowiedzialności przejdzie na sztab.

Zdaniem liderki Inicjatywy Polska, szef PO Grzegorz Schetyna zgadza się z takim stanem rzeczy. - Przecież wiedział, co robi, powołując młodego, ambitnego, pełnego energii człowieka na szefa sztabu - stwierdziła Nowacka. - Mógł powołać słupa, wybrał ambitnego Krzysztofa Brejzę - dodała.

Barbara Nowacka odniosła się też do Roberta Biedronia. Jej zdaniem lider Wiosny w ciągu ostatnich miesięcy zmarnował "olbrzymi potencjał" i "olbrzymie zaufanie", które zyskał w ciągu ostatnich lat jako "sympatyczny poseł" i "sprawny prezydent Słupska". - Szkoda, bo dla wszystkich osób o poglądach progresywnych to była wielka nadzieja - stwierdziła Nowacka.

Liderka Inicjatywy Polska poinformowała, że robocza nazwa bloku opozycji tworzonego wokół PO to Koalicja Obywatelska i Samorządowcy.

W programie #RZECZoPOLITYCE Barbara Nowacka mówiła, że ostateczny kształt koalicji nie jest znany. Dodała, że nie wierzy w zdolność lewicy do porozumienia się.