Były europoseł Jacek Kurski w programie „Polityka przy kawie" w TVP1 odniósł się do zatrzymania przez ABW oficera pracującego
w MON oraz cywila. Obaj otrzymali wczoraj zarzuty pracy dla obcego wywiadu.
Według Kurskiego „Polska nie odcięła się od bloku wschodniego". Były europoseł w programie „Polityka przy kawie" w TVP1 powiedział, że w każdej dyskusji dotyczącej sankcji wobec Rosji w Polsce pojawiają się eksperci, którzy są „czystą agenturą Gazpromu czy Wschodu". – Wystarczy posłuchać, kto się wypowiada w polskich mediach: byli agenci komunistycznej bezpieki np. Dukaczewski. Nie mówię, że to agent – podkreślił Kurski w TVP1.
Były europoseł krytykował również działania polskich służb specjalnych: „Co do bezwzględnej liczby złapanych i ujawnionych agentów to jest ich za mało. Wystarczy poczytać Suworowa, czy dane o złapanych np. przez Brytyjczyków agentów sowieckich. Zdarzało się wydalenie nawet 60 agentów na raz". Według byłego europosła, „rzeczą oczywistą jest, że Polska jest o wiele bardziej zinfiltrowana".