Jak ustaliło Radio Zet, politycy PiS kupili bilety lotnicze na przelot tanimi liniami z Warszawy do Madrytu dla ośmiu osób na ponad dwa tygodnie przez otrzymaniem zgody na wyjazd samochodem i na prawie miesiąc przed pobraniem zaliczki w wysokości 19 779 zł.

Z kolei marszałek Sejmu zapowiada kolejne kontrole ws. wyjazdów posłów Andrzeja Hofmana, Mariusza A. Kamińskiego i Adama Rogackiego. Z informacji Radia Zet wynika, że chodzi o sesje Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy w Strasburgu. Jak informuje stacja, posłowie mieli nie korzystać z noclegów rezerwowanych dla polskiej delegacji na czas sesji w Strasburgu. To, czy politycy faktycznie się tam pojawili, zostanie sprawdzone, a rezultat kontroli poznamy już po wyborach samorządowych.

W poniedziałek o godzinie 15.00 odbędzie się posiedzenie komitetu politycznego PiS, na którym ma zapaść decyzja o przyszłości trzech posłów: Adama Hofmana, Mariusza A. Kamińskiego i Adama Rogackiego.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński domaga się wyrzucenia z partii posłów Hofmana, Kamińskiego i Rogackiego za to, że w delegację do Hiszpanii zamiast służbowymi samochodami, polecieli samolotem.

Kilka dni temu o służbowej podróży posłów napisał "Fakt". Tabloid ujawnił, że na pokładzie samolotu Ryainaira, którym lecieli politycy, doszło do awantury, w której brały udział żony Hofmana, Kamińskiego oraz towarzyszącego posłom europosła PiS Dawida Jackiewicza. Chodziło o prywatny alkohol, który panie piły na pokładzie. Czytaj więcej na ten temat.