Pytany, czy wystartuje w wyborach parlamentarnych, szef SLD odpowiedział: "No na pewno". Z pierwszego miejsca na warszawskiej liście lewicowej koalicji? - Nie, tego żeśmy nie ustalali jeszcze. Przyjdzie czas, to będziemy wszystkie sprawy ustalali. Rozpoczynamy tę dyskusję w czwartek - powiedział Włodzimierz Czarzasty.
Dopytywany, czy jako lider największej partii z koalicji nie powinien już ogłosić, że będzie "jedynką" w Warszawie, Czarzasty zapewnił, że nie jest zarozumiały.
Jak mówił, SLD ma w tej chwili w koalicji dwóch partnerów - Razem i Wiosnę. - Codziennie mamy nowych partnerów - dodał.
- Podjęliśmy decyzję o współpracy w piątek. Gwarantuję, że w ciągu tygodnia będziemy mieli w bardzo wielu sprawach jasność - zapewnił. - Codziennie dochodzi do nas jakiś podmiot nowy, dzisiaj na przykład Strajk Kobiet - powiedział Czarzasty.
Jak relacjonował przewodniczący SLD, spotkanie ze Strajkiem Kobiet ma odbyć się w środę, wcześniej odbyły się rozmowy z Unią Pracy, PPS oraz Kongresem Świeckości. - PPS dołączył do nas w sobotę, Inicjatywa Feministyczna dołączy w tym tygodniu. Codziennie mam dwa-trzy spotkania z różnymi podmiotami - mówił Czarzasty.