Heinz-Christian Strache nie utonął po Ibizie

W maju Heinz-Christian Strache, długoletnia gwiazda skrajnej prawicy, stracił wszystkie stanowiska, przede wszystkim wicekanclerza. Elektorat partii, której też już nie przewodzi, uważa, że powinien wrócić do polityki.

Publikacja: 29.07.2019 18:40

Heinz-Christian Strache

Heinz-Christian Strache

Foto: shutterstock

Takiego zdania jest siedmiu na dziesięciu zwolenników Partii Wolnościowej (FPÖ), a przeciwnego jedynie 18 proc. – wynika z sondażu dla liberalnego dziennika „Der Standard". Wśród wszystkich ankietowanych rezultaty są odwrotne (73 proc. przeciw powrotowi, 17 za).

Ale Strache robił karierę w FPÖ i zdanie tego elektoratu jest dla niego kluczowe. Nie wiadomo tylko, czy jeżeli zdecyduje się na powrót do polityki, to pod tym samym szyldem partyjnym. Tak czy owak nikt z nim nie będzie chciał w dającej się przyszłości współrządzić, jest skazany na izolację, ale w wypadku FPÖ bez niego nie jest to wykluczone. Przyśpieszone wybory do parlamentu są 29 września.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Polityka
PSL nie wystawi własnego kandydata w wyborach prezydenckich. Ludowcy poprą Szymona Hołownię
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Rozliczanie PiS. Adrian Zandberg: Ludzie już żyją czymś innym
Polityka
Wybory prezydenckie 2025: Pojawił się nowy kandydat. Kim jest?
Polityka
Tobiasz Bocheński odniósł się do sprawy Marcina Romanowskiego. "Nie ukrywałbym"
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Nowy sondaż partyjny: PiS zyskuje. Dystans między KO coraz mniejszy