Jan Tomaszewski, który do Sejmu dostał się z list PiS, chce przejść do klubu Platformy Obywatelskiej. O swojej decyzji poinformował w rozmowie z IAR. Jak przyznał, ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła, ponieważ tę podjac musi klub.
PO nie będzie miała prawdopodobnie jednak nic przeciwko. - Mogę powiedzieć, że od Cezarego Grabarczyka usłyszałem: witamy na pokładzie - mówi Tomaszewski. Pozytywnie o możliwości transferu wypowiadał się także szef klubu PO, Rafał Grupiński. - Nie mam nic przeciwko - stwierdził.
Tomaszewski najbardziej znany jest ze swoich występów w piłkarskiej reprezentacji Polski pod wodzą Kazimierza Górskiego. Mimo że do Sejmu dostawał się z list PiS, ostatnio był posłem niezrzeszonym.
Z PiS rozstał się w nie najlepeszej atmosferze. Powodem były jego proputinowskie wypowiedzi, których nie mógł zaakceptować Jarosław Kaczyński. – Prezes bardzo się zdenerwował, gdy zobaczył jego wypowiedź, w której w ostrych słowach („Odpi... się od sportu" – red.) domaga się zaprzestania prób bojkotowania mundialu w Rosji – mówił "Rzeczpospolitej" jeden ze współpracowników Kaczyńskiego. Były piłkarz miał być wyrzucony z klubu PiS, ale uprzedził ten ruch i zerwał związki z partią.