Reklama

Michał Kolanko: Sejm bez zmiany generacyjnej

Ta kampania to raczej „Powrót do przeszłości” niż „Następne pokolenie”.

Aktualizacja: 31.08.2019 18:51 Publikacja: 27.08.2019 21:00

Marek Migalski, Paweł Poncyljusz (obaj na zdjęciu), Paweł Kowal, Kazimierz Michał Ujazdowski – PO po

Marek Migalski, Paweł Poncyljusz (obaj na zdjęciu), Paweł Kowal, Kazimierz Michał Ujazdowski – PO postawiła bardzo mocno na budowę konserwatywnego skrzydła. Na polityków doświadczonych, rozpoznawalnych, którzy dają nadzieję na lepszy wynik, ale nie na zmianę generacyjną.

Foto: Fotorzepa/ Piotr Guzik

Każde wybory to szansa nie tylko na zmianę władzy, ale też na zmianę polityczną, zmianę generacyjną, pojawienie się na pierwszej linii frontu nowych ludzi. Ale gdy spojrzeć na kształt list do parlamentu, to można postawić tezę, że wybory 2019 r. nie przyniosą żadnego przełomu. Wręcz przeciwnie. Zwłaszcza po stronie opozycji wygląda na to, że utrzymana zostanie dominacja starszych pokoleń polityków. Wyjątki są nieliczne, a przede wszystkim na dalszych miejscach na listach. W PiS wygląda to nieco lepiej, ale nie zmienia to faktu, że status quo polskiej polityki zostanie w 2019 r. najpewniej zachowane. Ze wszystkimi tego konsekwencjami.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Leszek Miller o Wołodymyrze Zełenskim: Typowa „ruska onuca”
Polityka
To nie był rosyjski dron? Minister: Bardzo prawdopodobne, ale nie należy się tym emocjonować
Polityka
Marek Kozubal: Kto strzela naszym żołnierzom w plecy?
Polityka
List Trumpa dotarł do Kancelarii Prezydenta. „Klich powiedział mediom i poszedł spać”
Reklama
Reklama