Rząd Ewy Kopacz obradował dziś na specjalnym posiedzeniu w Łodzi. Ideę wyjazdowych posiedzeń skrytykował w TVN24 Ryszard Petru. Zdaniem lidera stowarzyszenia NowoczesnaPL te posiedzenia są sygnałem, że po ośmiu latach rządzenia PO przypomniała sobie o tym, że ma być bliżej ludzi. Petru skrytykował przywództwo premier Ewy Kopacz. Przekonywał, że powinna podać się do dymisji. - Sądzę, że Donald Tusk zrobił jej olbrzymią krzywdę, de facto mianując ją premierem - ocenił.

Ryszard Petru zapowiedział, że jesiennych wyborach parlamentarnych wystartuje z pierwszego miejsca na liście w Warszawie. Polityk powiedział, że nie widzi możliwości współpracy z PO. Dodał, że jest zawiedzionym wyborcą tej partii. - Niestety, premier Ewa Kopacz idzie w zupełnie inną stronę, niż ja bym sobie życzył. W stronę takiego lekkiego rozdawnictwa: tu bramki podniesie, tam porozmawia w pociągu. To zupełnie nie o to chodzi - zaznaczył.