Mariusz Błaszczak nawiązał do zapowiedzi rządu dotyczącej dofinansowań dla pracowników z minimalną pensją. - To jest zapowiedź, która - wydaje mi się - została trochę nadinterpretowana - odpowiedziała Joanna Mucha.
Mówiąc o tej propozycji rządu, Ewa Kopacz "wyznaczała kierunek" programu wyborczego - wyjaśniła.
- Jakie konkretnie to będą rozwiązania? To jest jeszcze naprawdę nie ten etap. My jeszcze rozmawiamy z Polakami o tych rozwiązaniach, jeszcze cały czas liczymy różne opcje i sprawdzamy, która z tych opcji byłaby najlepsza. Na tę chwilę jest jeszcze trochę za wcześnie - powiedziała.
- Z pełną odpowiedzialnością chcemy podchodzić do tych propozycji i proponować tylko wyłącznie to, na co będą środki i co nie zrujnuje budżetu - dodała rzeczniczka sztabu wyborczego PO.
Zdaniem Mariusza Błaszczaka propozycja rządowej dopłaty doprowadzi nasz kraj do kryzysu, który obecnie przeżywa Grecja. Zdaniem szefa klubu PiS budżet nie udźwignie takiego rozwiązania. - Pracodawcy będą chętniej dawać swoim podwładnym pensję minimalną, mówiąc im, że "państwo polskie wam dopłaci" - ocenił.