Aktualizacja: 04.08.2015 00:02 Publikacja: 03.08.2015 22:54
Iwona Śledzińska-Katarasińska
Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek
Śledzińska-Katarasińska uważa, że lista PO w Łodzi powinna zostać zmieniona - informuje Polskie Radio. Zdaniem posłanki, na łódzkiej liście jest dużo wartościowych ludzi, ale została ona poukładana w niezrozumiały sposób, tak "by kandydaci się wzajemnie kasowali i ze sobą walczyli".
Śledzińska-Katarasińska swoje zdanie wyraziła w liście, który zamierza skierować do premier Ewy Kopacz. Posłanka zarzuca władzom regionu, że nie odbyły z nią rozmowy, podczas której wyjaśniłyby, że miałaby znaleźć się na czwartym miejscu łódzkiej listy. Śledzińska-Katarasińska przywołała przy tej okazji sytuację marszałek Sejmu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, która do chwili obecnej nie wie, skąd ma startować.
Wydatki na zbrojenia powinny uwzględniać stan zagrożenia, z którym możemy się zderzyć. Żaden z poważnych kandyda...
Znane, praktykowane, obserwowane także przez nas są działania związane z operacjami pod fałszywą flagą, z zostaw...
W czasie kampanii wyborczej doszło do nadużyć na niespotykaną skalę - ocenił prezes PiS Jarosław Kaczyński mówią...
Prezydent Andrzej Duda chce, by Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego udzieliła mu niezwłocznie informacji na tema...
Redakcja „Rzeczpospolitej” będzie gospodarzem najciekawszego i najbogatszego wieczoru i poranka wyborczego po pi...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas