Sondaż: PiS zyskuje, Koalicja Obywatelska traci

Scena polityczna niemal się nie zmienia, mimo że kampania wyborcza pełna jest brutalności i szalejących emocji. A może właśnie dlatego?

Aktualizacja: 09.09.2019 14:37 Publikacja: 08.09.2019 18:51

Sondaż: PiS zyskuje, Koalicja Obywatelska traci

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

W porównaniu z badaniem IBRiS na zlecenie „Rzeczpospolitej" sprzed miesiąca poparcie dla głównych partii politycznych niewiele się zmienia. O niecały punkt procentowy wzrosło poparcie dla PiS, o nieco ponad 4 punkty proc. spadły notowania Koalicji Obywatelskiej.

O coraz silniejszej pozycji może mówić Lewica, która przekracza 13 proc. (zysk o niecałe 2 punkty proc.), a brak pewności, co do przekroczenia progu, to zmartwienie Koalicji Polskiej (spadek o 1 punkt proc.).

Czytaj więcej: Sondaż: Kuchciński nie zaszkodził, PiS z większością

Na wejście do Sejmu nie ma co liczyć Konfederacja z Korwinem i Narodowcami oraz Bezpartyjni Samorządowcy. Co ciekawe, w badaniu wrześniowym jest więcej niezdecydowanych (11,8 proc.) niż miesiąc wcześniej.

Badanie realizowane było w dniach 6–7 września, czyli w trakcie politycznego weekendu pełnego konwencji programowych i potyczek politycznych. Nową jakością miało być dla KO ogłoszenie kandydatury Małgorzaty Kidawy-Błońskiej jako kandydatki na szefową rządu. W badaniu IBRiS ta nowa jakość jednak się jeszcze nie dała zauważyć.

Na trzydzieści parę dni przed wyborami partie ustawiły się już w blokach startowych. Listy są zarejestrowane, pomału cichną spory personalne o to, kto kogo przeskoczył na liście. Trwa wewnętrzna mobilizacja na czas ostatniego, decydującego okrążenia.

Weekend pokazał też, w jaki sposób partie chcą mobilizować swoich zwolenników. PiS – stawiając na propozycje gospodarcze i socjalne z jednej strony i twardy kurs obyczajowy z drugiej – chce jawić się swoim wyborcom jako granitowy blok, na którym można budować przyszłość. Przewidywalną i nawet jeśli nie dostatnią, to przynajmniej nie nędzną. Sprawy Kościoła i szalonej walki z LGBT ofiarowując tym, dla których 500+ jest mniej ważne niż ideologia i polityczna krucjata.

Platforma natomiast improwizuje. Z determinacją realizuje wskazówki nowych specjalistów od PR, co jak na razie nie daje jeszcze oczekiwanych efektów. W partiach tworzących obywatelską koalicję wciąż jeszcze czuje się napięcia po budowaniu list wyborczych przez Grzegorza Schetynę. I nie jest pewne, skąd optymizm mają brać wyborcy KO, skoro nie przejawiają go jej liderzy i liderki.

Lewica i Koalicja Polska nadrabiają braki organizacyjne i błędy polityczne entuzjazmem, którego skutki także nie są znane. I tylko właściciele firm eventowych i drukarze zacierają ręce w czas politycznych żniw. 

W porównaniu z badaniem IBRiS na zlecenie „Rzeczpospolitej" sprzed miesiąca poparcie dla głównych partii politycznych niewiele się zmienia. O niecały punkt procentowy wzrosło poparcie dla PiS, o nieco ponad 4 punkty proc. spadły notowania Koalicji Obywatelskiej.

O coraz silniejszej pozycji może mówić Lewica, która przekracza 13 proc. (zysk o niecałe 2 punkty proc.), a brak pewności, co do przekroczenia progu, to zmartwienie Koalicji Polskiej (spadek o 1 punkt proc.).

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
„Nie chcemy polexitu, tylko reformy Unii Europejskiej”. Konwencja wyborcza PiS
Polityka
Rada ministrów na śmieciówkach. Jak zarabiali członkowie rządu w zeszłym roku?
Polityka
„Karczemna kłótnia” w PiS po decyzji o listach. Okupacja drzwi do gabinetu Jarosława Kaczyńskiego
Polityka
Sondaż: Broń atomowa USA w Polsce dzieli Polaków
Polityka
Hekatomba małych partii. Pod nóż idą ugrupowania m.in. Kołodziejczaka, Piecha i „Jaszczura”