Aktualizacja: 13.11.2015 05:05 Publikacja: 12.11.2015 20:00
Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek
Czwartek nie był dobrym dniem dla Ewy Kopacz. Nie dość, że pożegnała się z urzędem premiera, to jeszcze przegrała wybory na szefa klubu Platformy. I to przegrała z drugoligowym do niedawna politykiem PO Sławomirem Neumannem, wiceministrem zdrowia, dopiero od wiosny szefem partii na Pomorzu.
Owe wybory stanowiły wstęp do walki o władzę nad partią. Grzegorz Schetyna, główny konkurent Kopacz w zbliżających się wyborach na przewodniczącego Platformy, zdecydowanie poparł Sławomira Neumanna.
Podczas zamkniętych obrad klubu przed głosowaniem Neumann przekonywał, że Platforma powinna odejść od jednoosobowego przywództwa i stać się na nowo partią wielu twarzy. Zapowiedział merytoryczne wzmocnienie klubu i „odnowę programową", czyli opracowanie nowej linii politycznej PO. Mówił też o pogodzeniu partyjnych liberałów z konserwatystami.
„Po mojej wizycie we Lwowie dostałem maila z groźbami od Ukraińców. Od razu to zgłosiłem odpowiednim służbom. Od...
Donald Tusk poinformował, że wystąpił do prezydenta Andrzeja Dudy z wnioskiem o przyznanie odznaczeń strażnikowi...
NASK informuje o zidentyfikowaniu na platformie Facebook reklam politycznych, które „mogły być finansowane z zag...
Podczas wspólnej konferencji Jarosława Kaczyńskiego i Mariusza Błaszczaka, która miała być poświęcona sprawie mo...
W opublikowanym przez „Rzeczpospolitą” sondażu IBRIS kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafał Trzasko...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas