Nie oceniam pani premier pozytywnie. Ale to nie ma znaczenia, bo teraz Polsce premier musi mieć jedną umiejętność – czytania poleceń od Jarosława Kaczyńskiego. Premier Szydło może zostać zmieniona nawet na błyskotliwego intelektualistę Marka Suskiego.
SLD jawi się jako pozaparlamentarna przystawka PiS.
Sojusz nie wspiera i nie będzie wspierać rządów PiS. Proszę poczekać na nowe otwarcie SLD.
Wybory samorządowe powinny zostać powtórzone?
To były dziwne wybory, w których PSL zdobył ogromną liczbę głosów, żeby za chwilę w wyborach parlamentarnych z trudnością prześlizgnąć się nad progiem wyborczym.
Wydawało się, że poziom poparcia dla prezydenta Bronisława Komorowskiego również jest niepodważalny.
To są sprawa nieporównywalne. Bronisław Komorowski i tak cudem został wybrany w pierwszej turze wyborów prezydenckich. Zapisze się w historii tylko tym, że zastąpił prezydenta, który zginął w katastrofie lotniczej. Poza tym wielka pustka. Pan nikt. Bronisław Komorowski i walki wewnętrzne pogrążyły PO.
A Andrzej Duda?
Prezydent sterowany przez prezesa Kaczyńskiego.
Czy powinna zostać zmieniona ordynacja wyborcza, czego chce PiS?
Zmiany dotyczące wyborów powinny być przeprowadzane na początku kadencji, nie pod koniec. Manipulowanie przy konstrukcji wyborczej w ostatecznym rozrachunku opowiada się przeciwko tej partii, która manipulowała. Rządy PiS nie są wieczne. Nie biorą pod uwagę, że następcy skorzystają z tego prawa. SLD też myślało, że będzie przy władzy wiecznie. Majstrowanie PiS przy ordynacji wyborczej skończy się źle dla tej partii tak jak majstrowanie przy mediach. Jak partia Kaczyńskiego zacznie tracić w sondażach, to PiS zacznie nie wychodzić z mediów publicznych, licząc, że poprawi swoje notowania społeczne. Przyjdzie czas, że prezes Kaczyński, premier Szydło i prezydent Duda nie przestaną wychodzić z mediów publicznych. I w ten sposób osiągną skutek przeciwny do zamierzonego. Polacy będą mieli ich dość. I będą mieli dość mediów państwowych.
Czy należy zmienić konstytucję?
Konstytucji nie zmienia się w czasie wojny, bo w czasie wojny strony się zbroją. Społeczeństwo jest bardzo podzielone i lewica ręki do tego nie przyłoży. Świętą zasadą demokracji jest dbanie o mniejszość. A w Polsce mamy wojnę polityczną. Konstytucję można przejrzeć. PiS mówił w kampanii o Polsce w ruinie. Kiedy agencja ratingowa Standard & Poor's obniżyła rating, to pani premier Szydło chwaliła stan polskiej gospodarki. Polska nie jest w ruinie, ale PiS ją do niej doprowadzi. Głównie do ruiny ładu publicznego, społeczeństwa obywatelskiego, tolerancji. PiS będzie dawał Polakom igrzyska i marchewkę za ograniczenie wolności. Wszyscy będą musieli myśleć tak jak PiS. Jarosław Kaczyński buduje system autorytarny w Polsce. Społeczeństwo da się wprowadzać w błąd do czasu.