Reklama
Rozwiń

Ryszard Petru: Nie chcę robić show, tylko rozmawiać

Lider Nowoczesnej, który zaapelował do prezydenta Dudy o powołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego w nowym składzie, podkreślił, że robi to za pomocą mediów ze względu na to, że „przyszedł już czas na inne formy aktywności”.

Aktualizacja: 12.02.2016 09:44 Publikacja: 12.02.2016 08:49

Ryszard Petru: Nie chcę robić show, tylko rozmawiać

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

– Ja nie stoję pod drzwiami, tylko zaapelowałem o powołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Prezydent może to zignorować albo może być prezydentem wszystkich Polaków i posiedzenie Rady zwołać – powiedział Ryszard Petru w programie „Gość poranka” w TVP Info.

Lider Nowoczesnej chce, aby podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego wyjaśniono z jakiego powodu wznowiono prace w sprawie katastrofy smoleńskiej i z powodu jakich informacji Antoni Macierewicz powołał nową podkomisję badającą tę sprawę. Marek Magierowski - szef biura prasowego Kancelarii Prezydenta powiedział jednak, że ze strony Kancelarii nie będzie żadnego komentarza w tej sprawie. Jak podkreślił Petru, w jego opinii, unikanie komentarzy na ten temat świadczy o tym w jaki sposób rząd traktuje opozycję. - Jak opozycja chce rozmawiać, to nie ma reakcji, a jak pani premier Szydło chce rozmawiać, to my przychodzimy – mówił. Podkreślił, że jedgo zdaniem tego rodzaju działania nie powinny być jednostronne.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Polityka
Jest nowa analiza na zlecenie Fundacji im. Stefana Batorego. Czy wybory zostały sfałszowane?
Polityka
Kryzys w koalicji na tle wyborów. Hołownia mocno naciskany przez KO
Polityka
Władysław Kosiniak-Kamysz spotkał się z Karolem Nawrockim. Donald Tusk: Nie dziwię się
Polityka
Donald Tusk: Mam poczucie ulgi, że to koniec polskiej prezydencji w Unii Europejskiej
Polityka
Jan Szyszko: KPO? Jesteśmy w połowie drogi