Aktualizacja: 10.05.2016 07:05 Publikacja: 08.05.2016 18:55
Wiceszef MSZ Konrad Szymański
Foto: Fotorzepa/ Piotr Wittman
"Rzeczpospolita": Polska razem z innymi krajami naszego regionu nie zostawia suchej nitki na kolejnej propozycji KE ws. automatycznego podziału uchodźców. Dlaczego?
Konrad Szymański, wiceszef MSZ: Polska nie zgodzi się na to, aby w jakiejkolwiek formie oddać kontrolę nad polityką uchodźczą, czy migracyjną. To jest błędne założenie i błędna droga, która nie tylko powoduje, że takie decyzje prowokują bardzo duży poziom nieufności wobec tych, którzy je składają, w tym wypadku wobec Brukseli. One też niczego nie rozwiązują. Popatrzmy choćby na nieszczęsną decyzję z września ubiegłego roku o relokacji uchodźców. Problemu nie rozwiązała, a przyniosła ogromne koszty polityczne wewnątrz UE. Pytanie komu dziś potrzebne są kolejne koszty polityczne w Unii, która jest już dość mocno znękana napięciami wewnętrznymi.
9 maja – zaledwie tydzień przed ciszą wyborczą – odbywa się kolejna debata prezydencka. Którzy kandydaci i które...
PKW twierdzi, że nie wpłynęło do niej sprawozdanie finansowe partii Nowa Nadzieja Sławomira Mentzena – dowiedzia...
Większość Polaków sceptycznie podchodzi do wyjaśnień składanych przez Karola Nawrockiego w sprawie mieszkania Je...
Jak ujawnienie przez media sprawy drugiego mieszkania Karola Nawrockiego wpłynęło na poparcie dla „obywatelskieg...
Jarosław Kaczyński został w Sejmie zapytany przez dziennikarzy o dokument opublikowany przez Interię, w którym K...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas