Reklama
Rozwiń

Gowin: Macierewicz będzie krytyczny wobec źródeł

Minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin powiedział, że nic nie wskazuje, by Rosja odkupiła od Egiptu Mistrale. Taką informację przekazał Antoni Macierewicz.

Aktualizacja: 26.10.2016 22:08 Publikacja: 26.10.2016 21:58

Jarosław Gowin

Jarosław Gowin

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Poseł Kukiz'15 Marek Jakubiak podczas debaty spytał ministra obrony, czy prawdą jest, że "był jakiś układ polegający na tym, że Caracale (wybrane w postępowaniu na śmigłowce dla polskiej armii - red.) miały być rekompensatą dla Francji w zamian za utratę korzyści wynikającą z produkcji trzech okrętów wojennych typu Mistral" oraz "czy prawdą jest, że po utracie tego kontraktu Francuzi sprzedali te okręty Egiptowi, a Egipt sprzedał je Rosji". 

Odpowiadając na to pytanie szef MON powiedział: "otóż jest prawdą, że Mistrale zostały sprzedane do Egiptu. I jest prawdą, że w ostatnich dniach zostały de facto przekazane Federacji Rosyjskiej za jednego dolara".

- Nic nie wiem na ten temat, pan minister Macierewicz powoływał się na jakieś własne źródła, ministrowi nauki i szkolnictwa wyższego te źródła nie były dostępne - powiedział w TVN24 Jarosław Gowin.

- Jeżeli te źródła wprowadziły pana ministra w błąd, to sądzę, że następnym razem będzie w sposób bardziej krytyczny podchodził do czerpania informacji ze sprawdzonych źródeł - dodał minister nauki i szkolnictwa wyższego. Zaznaczył jednocześnie, że jemu też zdarzały się błędy.

Gowin nie wykluczył, że informacje przedstawione przez szefa MON są prawdziwe.

Polityka
Po spotkaniu liderów: koalicja jeszcze istnieje. Ale Szymon Hołownia uznany za zdrajcę
Polityka
„Polityczne Michałki”: Czy rząd przełamie kryzys, ws. granicy Tusk nie miał wyjścia, SN za Nawrockim
Polityka
Sondaż CBOS: Andrzej Duda liderem rankingu zaufania do polityków. Karol Nawrocki z największym wzrostem
Polityka
Stan samorządu po roku nowej kadencji. Dr Karol Wałachowski o wyzwaniach polityki regionalnej i miejskiej
Polityka
Hołownia i Czarzasty w rządzie? Kobosko: Sygnał nowego otwarcia