Indie: 100 dni bolesnej reformy

Po gwałtownej wymianie pieniędzy wyborcy decydują o losie jej autora.

Aktualizacja: 20.02.2017 21:00 Publikacja: 19.02.2017 17:26

Głosowanie w jednej z komisji wyborczych w stanie Uttar Pradesz

Głosowanie w jednej z komisji wyborczych w stanie Uttar Pradesz

Foto: AFP

Mimo kilkudziesięciu śmiertelnych ofiar, utraty pracy przez dziesiątki tysięcy ludzi, groźby załamania rolnictwa hołdujący zasadom liberalnej gospodarki premier Indii Narendra Modi może liczyć na polityczne zyski z trudnej reformy.

Od połowy lutego w najludniejszych stanach Indii, w których mieszka ok. 1/5 ludności kraju, odbywają się wybory do miejscowych parlamentów i krajowego. Proces głosowania i żmudnego liczenia setek milionów kart wyborczych potrwa do 11 marca.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Polityka
Czy Donald Trump podpisze się pod nowymi sankcjami wobec Rosji?
Polityka
Ukraina reaguje na decyzję USA ws. mediacji
Polityka
USA wycofują się z mediacji pomiędzy Ukrainą i Rosją
Polityka
AfD uznana przez niemiecki kontrwywiad za „grupę ekstremistów”
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Polityka
Wielka Brytania: Kolejne miejsce w parlamencie dla partii Farage'a? Znów liczą głosy
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne