Reklama

Niemcy: Towarzysz Lafontaine nie wróci do wielkiej polityki

Wybory w Kraju Saary pokrzyżowały plany byłego szefa socjaldemokratów, dla którego ich partia, SPD, była zbyt mało lewicowa.

Aktualizacja: 29.03.2017 22:18 Publikacja: 28.03.2017 20:24

Oskar Lafontaine, weteran niemieckiej lewicy.

Oskar Lafontaine, weteran niemieckiej lewicy.

Foto: PAP/EPA

Oskar Lafontaine ma 73 lata. W swoim rodzinnym landzie próbował zawrócić czas i znowu wpływać na wydarzenia na głównej scenie politycznej. Marzyło mu się, że do władzy w Kraju Saary dojdzie tzw. czerwono-czerwona koalicja, czyli składająca się z jego byłej partii SPD i obecnej – postkomunistycznej Lewicy. Potem czerwono-czerwoni wraz z partią Zielonych mieliby przejąć władzę w całych Niemczech, odsuwając od rządzenia Angelę Merkel po wrześniowych wyborach do Bundestagu.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Polityka
USA ograniczają wsparcie dla państw NATO graniczących z Rosją
Polityka
Pentagon sznuruje usta dziennikarzom. Znaczne obostrzenia dla prasy w Departamencie Wojny
Polityka
Viktor Orbán jak Donald Trump. Uzna Antifę za terrorystów
Polityka
Donald Trump niecierpliwie czeka na pokojowego Nobla. W Departamencie Wojny
Polityka
Człowiek z ludu. Nowy typ demokratycznego kandydata w wyborach do Kongresu
Reklama
Reklama