Minister Szyszko, który był gościem wczorajszego programu "Minęła dwudziesta" w TVP Info, uzasadniał swoją opinię, że myśliwi "mogliby być poważnym wsparciem dla Wojsk Obrony Terytorialnej".
Szyszko wyjaśniał, że ponad 118 tysięcy zarejestrowanych w Polsce myśliwych to ludzie, którzy "docierają do 85 proc. kraju, tam, gdzie nikt nie chodzi". - Myśliwy pójdzie wszędzie i zajrzy w każde miejsce. Ma pełną penetrację i znajomość terenu, a do tego świetnie się porusza nocą - mówił minister.
Wykorzystanie myśliwych do wsparcia Wojsk Obrony Terytorialnej nazwał "czystym pragmatyzmem", podkreślając ich biegłość w posługiwaniu się bronią i możliwość strzelania "również do celów ruchomych".
- Warto więc na to zwrócić uwagę i przyjrzeć się sprawie chłodnym okiem – mówił minister środowiska.