Reklama

Ochrona Erdogana pobiła protestujące Polki?

„Turecka bezpieka zaatakowała dwie Polki i odebrała im transparent” – twierdzi partia Razem. Do zdarzenia miało dojść przy „zupełnej bierności polskiej policji” przed demonstracją przeciwko wizycie Recepa Tayyipa Erdogana.

Aktualizacja: 19.10.2017 15:19 Publikacja: 19.10.2017 15:11

Ochrona Erdogana pobiła protestujące Polki?

Foto: AFP

„We wtorek, przed demonstracją przeciwko wizycie Recepa Erdogana, turecka bezpieka zaatakowała dwie Polki i odebrała im transparent. Cała sytuacja miała miejsce na placu Piłsudskiego w Warszawie, w trakcie składania kwiatów przez tureckiego prezydenta. Bezpieka poturbowała kobiety i wyrwała transparent, na którym znajdował się napis: "Korepetycje z dyktatury?" w trzech językach: po polsku, angielsku i turecku” – napisała na swoim koncie na Facebooku Partia Razem.

Jej zdaniem zdarzenie widzieli policjanci, ale nie zareagowali. "Wyraźnie Turcy, na pewno nie Polacy. Zaczęli nam ten transparent zabierać. Szarpałyśmy się z nimi, krzyczałyśmy, wołałyśmy policji, pomocy, ale nikt nam jej nie udzielił" – powiedziała w Polsat News Barbara Sińczuk, jedna z uczestniczek protestu. Policjanci mieli zareagować dopiero, gdy incydent się zakończył.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
NIK dzieli koalicję rządową. Gdzie dwóch się bije, tam Marian Banaś skorzysta?
Polityka
Donald Tusk: Zamykamy granicę z Białorusią w związku z ćwiczeniami Zapad
Polityka
PiS ma czworo nowych posłów. W Sejmie odbyło się ślubowanie
Polityka
Nowy dyrektor Instytutu Pileckiego: Chcę uspokoić sytuację
Reklama
Reklama