Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Aktualizacja: 25.11.2017 11:53 Publikacja: 25.11.2017 11:47
Piotr Misiło
Foto: Twitter/Nowoczesna
O godz. 11 rozpoczęła się konwencja wyborcza Nowoczesnej; ponad 300 delegatów wybierze przewodniczącego ugrupowania. Nowego przewodniczącego partii poznamy ok. godziny 17. Konwencja jest zamknięta dla mediów.
Przed konwencją o fotel lidera walczyli szef Nowoczesnej Ryszard Petru, przewodnicząca klubu Katarzyna Lubnauer oraz poseł Piotr Misiło.
„Jak zmieniła się Pani ocena Karola Nawrockiego po tym, jak został on kandydatem na prezydenta z poparciem Prawa i Sprawiedliwości?” - zapytaliśmy w sondażu SW Research dla rp.pl.
Czy prezes PiS Jarosław Kaczyński powinien zostać ukarany w związku z incydentem, do którego doszło podczas miesięcznicy smoleńskiej? Opublikowane wyniki sondażu na ten temat wskazują, że Polacy są w tej sprawie podzieleni.
Rada Naczelna Polskiego Stronnictwa Ludowego przez aklamację przyjęła uchwałę o poparciu kandydatury marszałka Sejmu Szymona Hołowni (Polska 2050) w przyszłorocznych wyborach prezydenckich.
Tempo rozliczania rządów PiS staje się zarzewiem sporów w koalicji. Adrian Zandberg w mediach społecznościowych przypomniał jednak, że Polaków bardziej niż polityczne rozliczenia interesują rosnące ceny, kolejki do lekarzy i codzienne problemy, które bezpośrednio wpływają na ich życie. „Rozliczeniami człowiek się nie naje” – podkreślił.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Przewodniczący Ogólnopolskiej Federacji "Bezpartyjni i Samorządowcy” Marek Woch poinformował, że weźmie udział w wyborach prezydenckich, które odbędą się w 2025 roku.
Sejm przyjął - po intensywnych tygodniach - projekt dotyczący wolnego dnia 24 grudnia. Lewica ogłosiła swój sukces. Ale jej politycy muszą zdawać sobie sprawę, że ten sukces ma gorzkawy posmak. A wejście w życie ustawy wcale nie jest przesądzone.
Ryszard Petru kojarzy się ze świętami Bożego Narodzenia. Kiedyś pomylił liczbę królów niosących dary Dzieciątku. Od tego roku, dzięki obronie pracującej Wigilii przed rozpasanymi pracownikami, na stałe będzie się kojarzył z polską wersją „Opowieści wigilijnej”.
Wolna Wigilia w zamian za pracę 6 stycznia lub 1 maja? Ponad połowa Polaków jest „za” – wynika z sondażu IBRiS dla „Rzeczpospolitej”. Pomysłem, by 24 grudnia był dniem wolnym od pracy, zajmuje się w tym tygodniu Sejm. Wtorkowe obrady komisji były burzliwe.
- Te prawybory pomogły w tym, żeby budować w sobie tę twardość na nowo - mówił po uzyskaniu partyjnej nominacji na kandydata w wyborach prezydenckich Rafał Trzaskowski, który pokonał w prawyborach w KO Radosława Sikorskiego. Szef MSZ oświadczył, że uznaje wyniki głosowania.
Rozstrzygnięte zostały prawybory w Koalicji Obywatelskiej, w której prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski i szef MSZ Radosław Sikorski ubiegali się o partyjną nominację do startu w wyborach prezydenckich w 2025 r. Zwycięzca uzyskał ponad 74 proc. spośród 22 tys. głosów.
Łatwo się rzuca takie prezenty, a potem pojawia się pytanie: a może są tacy, którzy na tym bardzo dużo stracą? - mówił w Porannej Rozmowie RMF FM poseł Polski 2050 Ryszard Petru, pytany o propozycję, by Wigilia Bożego Narodzenia była dniem wolnym od pracy. - Z przerażeniem stwierdzam, że pojawiają się nowe pomysły, np. wolny Wielki Piątek - powiedział. Był też pytany m.in. o odszkodowania dla powodzian i kandydata PiS w wyborach prezydenckich. - Cieszyłbym się, gdyby został nim Przemysław Czarnek - powiedział.
Poparcie dla postulatu Nowej Lewicy, by Wigilia była dniem wolnym od pracy, przekracza partyjne podziały. Ale czy stanie się to jeszcze w tym roku? Polacy nie mają wątpliwości, że 24 grudnia nie powinno się pracować.
Już nie wystarczy 50 proc. obecności na zajęciach, by być klasyfikowanym. Ministerstwo Edukacji Narodowej przygotowuje nowe przepisy dotyczące frekwencji w szkole. „Rzeczpospolita” dowiaduje się z kręgów bliskich resortu Barbary Nowackiej, że zmiana może być rewolucyjna.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas