Przy rozliczeniu spadku kluczowa jest data jego nabycia, czyli śmierci spadkodawcy. Wyjaśnił to w interpretacji dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej.
Sprawa dotyczyła podatniczki, która nabyła spadek po ojcu zmarłym w lipcu 2006 r. Dopiero jednak w 2018 r. złożyła do sądu rejonowego wniosek o stwierdzenie nabycia. Postanowienie sądu uprawomocniło się 15 sierpnia 2018 r.
Podatniczka wystąpiła o interpretację, by potwierdzić, że może skorzystać ze zwolnienia z podatku, jeśli zawiadomi fiskusa na druku SD-Z2. Jej zdaniem sześciomiesięczny termin, w którym spadkobierca ma prawo do zwolnienia, liczy się od dnia uprawomocnienia wyroku sądu.
Dyrektor KIS uznał jednak jej stanowisko za nieprawidłowe. Zaznaczył, że w sprawie należy zastosować przepisy obowiązujące do 31 grudnia 2006 r. Nabycie spadku nastąpiło bowiem przed 1 stycznia 2007 r. Zgodnie z art. 924 kodeksu cywilnego spadek otwiera się z chwilą śmierci spadkodawcy. Natomiast stosownie do art. 925 tej ustawy, spadkobierca nabywa spadek z chwilą otwarcia spadku. To oznacza, że w analizowanej sprawie nastąpiło to 8 lipca 2006 r.
– Prawomocne postanowienie sądu ma natomiast charakter deklaratoryjny i stwierdza jedynie nabycie spadku – stwierdził dyrektor KIS.