Ulga kościelna bez limitów

Darowizny kościelne można odliczyć w całości od dochodu. Muszą jednak być przekazane na konkretny cel - działalność charytatywno-opiekuńczą Kościoła. Ustawa o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej wymienia jej przykłady. Może to być np. organizowanie pomocy dla osób znajdujących się w trudnym położeniu materialnym lub zdrowotnym, prowadzenie zakładów dla sierot, szpitali, żłobków, zapewnianie wypoczynku dzieciom i młodzieży.

Można skorzystać z ulgi także wtedy , gdy przekazujemy Kościołowi materiały do remontów i budowy obiektów służących do prowadzenia działalności charytatywno-opiekuńczej. Potwierdził to Naczelny Sąd Administracyjny (sygn. II FSK 1075/11).

Podkreślił, że wykonując swoje posłannictwo Kościół Katolicki musi dysonować odpowiednią baza materialną, w tym budynkami, czy też boiskami sportowymi.

W innym wyroku NSA uznał, że darowizną na taką działalnością jest przekazanie sprzętu sportowego wykorzystywanego podczas zajęć z młodzieżą (sygn. I SA/Gd 78/97).

Nie tylko darczyńcy Kościoła Katolickiego skorzystają z ulgi. Bez limitu można też odliczyć darowizny m.in. na Kościół Ewangelicko-Augsburski, Adwentystów Dnia Siódmego, Chrześcijan Baptystów, Zielonoświątkowy czy Autokefaliczny Kościół Prawosławny.

Ustawa o PIT wymaga, aby dary na Kościół dokumentować tak samo jak inne darowizny. Jeśli przekazujemy rzeczy (np. sprzęt sportowy, ubrania, jedzenie) musimy mieć dokument, na podstawie którego można określić ich wartość (z jednego z wyroków NSA wynika, że powinny to być np. dowody zakupu) oraz oświadczenie obdarowanego o przyjęciu (umowa darowizny). Jeśli dajemy pieniądze, musimy mieć dowód wpłaty na rachunek.

Do odliczenia potrzebne jest też sprawozdanie, z którego wynika, że darowizna została wykorzystana na działalność charytatywno-opiekuńczą Kościoła. Trzeba je sporządzić w ciągu dwóch lat od darowizny. Powinien je przygotować obdarowany, czyli kościelna osoba prawna (są to m.in. parafie, diecezje, rektoraty). I tu jest najwięcej sporów z urzędami. Fiskus twierdzi bowiem, że sprawozdanie powinno szczegółowo opisywać co, kiedy i komu przekazano.

Taki obowiązek nie wynika z przepisów, poza tym Kościół pomaga potrzebującym na różne sposoby (np. wydaje obiady, zapewnia noclegi) i nie zawsze ma możliwość udokumentowania takich poczynań. Nie ma jednak wątpliwości - im dokładniejsze sprawozdanie, tym większe szanse na wygraną w sporze ze skarbówką.

Kult religijny

Oprócz darowizny na działalność charytatywno-opiekuńczą Kościoła, możemy odliczyć datki na cele kultu religijnego (jednak tylko do wysokości 6 proc. dochodu). Przepisy nie określają co należy rozumieć pod tym pojęciem.