Według najnowszych danych Straży Granicznej do Polski trafił już niemal milion uchodźców z objętej wojną Ukrainy. Liczba ta codziennie rośnie. Prawdopodobnie znaczna cześć z tych osób będzie chciała podjąć tu pracę. Dochody z niej będą podlegały opodatkowaniu, choć nowa sytuacja uchodźców może postawić wiele znaków zapytania co do tego, jak fiskus potraktuje rozliczenia PIT.
Umowa nie na wojnę
Dotychczas reguły opodatkowania pracy Ukraińców w Polsce były dość jasne, bo od 1994 roku obowiązuje umowa między naszymi krajami o unikaniu podwójnego opodatkowania. Podobnie, jak inne takie umowy, określa jasno, że podatki od dochodu należy rozliczać w Polsce, jeśli dana osoba przebywa w naszym kraju ponad pół roku albo ma tu swój „ośrodek interesów życiowych”.
Jednak reguły z tej umowy podatkowej nie muszą przystawać do obecnej sytuacji. Bo przecież uciekinierzy z Ukrainy to często kobiety i dzieci, które znalazły tymczasowe schronienie w Polsce pod dachem dalszej rodziny, znajomych lub w ośrodkach dla uchodźców. W takiej sytuacji trudno uważać, że przeniosły swoje interesy życiowe do Polski, skoro po wschodniej stronie granicy zostawiły domy, mężów czy ojców. Nie jest też pewne, jak długo tu zostaną. Ponadto niektóre z tych osób wciąż uzyskują dochody ze źródeł ukraińskich.
Czytaj więcej
Polacy, którzy udzielają uchodźcom pomocy, często muszą się zmierzyć z ich pytaniami, na które nie zawsze znają odpowiedź. Dotyczą dostępu do leczenia, pomocy socjalnej, kwestii prawnych. Zebraliśmy dla nich informacje, które pomogą odpowiedzieć chociaż na część z tych pytań, a także linki do przydatnych stron internetowych.
Jeśli zatem polski przedsiębiorca będzie chciał dać pracę ukraińskim uchodźcom, choćby na umowę zlecenia – dziś nie ma pewności, jak rozliczać ich dochody z fiskusem. W przypadku umów zlecenia istnieje wprawdzie reguła, w myśl której obywatele Ukrainy, którzy nie są polskimi rezydentami podatkowymi, płacą 20-procentowy podatek dochodowy, a zleceniodawca powinien odprowadzać ten podatek. Tylko, czy uchodźcy są takimi rezydentami? Na to dziś nie ma jasnej odpowiedzi.