Zwolnienie z VAT przysługuje tylko wtedy, gdy rzeczy przeznaczone na aukcję pochodzą ze zbiórki publicznej – tak odpowiedziało Ministerstwo Finansów na pytanie „Rz" w sprawie opodatkowania dobroczynnych licytacji. Zastosowanie tego zwolnienia to czysta teoria – twierdzą przedstawiciele organizacji charytatywnych.
– Nie da się ukryć, że przepisy podatkowe hamują rozwój działalności pożytku publicznego, czego najlepszym przykładem jest właśnie obowiązek odprowadzania VAT od sprzedawanych na aukcjach rzeczy – mówi Tomasz Schimanek z Akademii Rozwoju Filantropii. – Wizja zapłaty 23 proc. podatku (czyli prawie ¼ wylicytowanej kwoty) może skutecznie zniechęcić uczestników. Gdy organizacja weźmie na siebie ciężar podatku, ma mniej pieniędzy na działalność dobroczynną. Trudno natomiast przeprowadzić całą operację tak, aby zostały spełnione wszystkie warunki zwolnienia dotyczącego zresztą wyłącznie podmiotów mających status organizacji pożytku publicznego.
Skomplikowane procedury
– Na zbiórkę publiczną potrzebna jest zgoda Ministerstwa Spraw Wewnętrznych bądź lokalnych władz. Jej uzyskanie jest czasochłonne, a samo wypełnienie wniosku, w którym trzeba dokładnie określić zasady zbiórki (a przecież sporo takich akcji ma formę spontanicznego happeningu), wymaga żmudnej, dodatkowej pracy – tłumaczy Ewelina Grządka, specjalista ds. administracji i wolontariatu w Fundacji Marka Kamińskiego. – Szans na zwolnienie nie mają organizacje, które sprzedają na aukcjach prace podopiecznych, np. obrazy namalowane przez chore dzieci.
Co zrobić, jeśli zwolnienie nie przysługuje? Część organizacji, nie chcąc ryzykować sporu z fiskusem, od razu w regulaminie aukcji zastrzega, że do wylicytowanej ceny trzeba dodać 23-proc. podatek. Inne próbują inaczej.
– Niektóre fundacje organizują aukcje w ten sposób, że jest na nich licytowana kwota najwyższej darowizny – mówi Filip Siwek, doradca podatkowy w kancelarii Skoczyński Wachowiak Strykowski. – Zwycięzca dostaje przedmiot, który jest swego rodzaju certyfikatem potwierdzającym, że zadeklarował największe wsparcie. W takiej sytuacji nie trzeba odprowadzać VAT.