Robert Mazurek: Dziecko całkiem sprawne
Czysto, pusto i cicho, jak w kościele. Panie w okienkach rzucają promienne uśmiechy znad swoich telefonów. Nikt niczego od nich nie chce, nikogo tam zreszt...
Irena Lasota: Homo Putinus
Od jakiegoś czasu funkcjonuje już pojęcie homo putinus, które chronologicznie przyszło po homo sovieticus, ale ewolucyjnie jest wyraźnym regresem.
Wina Mazurka. Dzień dziecka
Urodziło mi się dziecko – jakie wino i z jego rocznika kupić? To jedno z najczęściej zadawanych pytań. Hm, ciekawe tylko, czemu na ten pomysł wpadają wyłąc...
Robert Mazurek: Debil z paskiem
Pociąg z miasta A do miasta B (który zwykle wyjeżdżał o 15.30 i łapał opóźnienia) już nie kursuje. W związku z tym ten drugi pociąg, co to z naprzeciwka je...