Bogusław Chrabota: Rosja forever

Putin po raz kolejny na tronie Rosji. Proszę wybaczyć tę metaforę, ale władza tego byłego oficera KGB trwa już 18 lat i prawdopodobnie nie zakończy się przed 2024, co oznaczałoby niemal ćwierć wieku za sterami jednego z największych mocarstw świata.

Aktualizacja: 24.03.2018 20:03 Publikacja: 22.03.2018 10:54

Bogusław Chrabota: Rosja forever

Foto: Fotorzepa, Maciej Zienkiewicz

Ile to jest ćwierć wieku w byłym państwie Romanowów, mówi rosyjska historia. Tak długo panowało tylko kilku najmocniejszych carów, z Piotrem I i Katarzyną Wielką na czele. Za czasów sowieckich powyżej 20 lat państwem władał jedynie Józef Stalin. Już samo to sytuuje Władimira Władimirowicza w panteonie rosyjskich przywódców i jest oczywistą przepustką do podręczników historii.

To w Rosji bardzo ważne, że przywódcę kraju otacza aureola wyjątkowości. Rosjanie mają się za wybranych, swój kraj za niepokonany i zawsze pójdą za tym, kto przemawia do nich językiem wielkości. A takim językiem, ulepionym z nacjonalizmu, dumy, pogardy wobec innych, Putin nauczył się mówić doskonale. I równie doskonale buduje swój wizerunek przy użyciu wszystkich dostępnych współcześnie środków. Olśniewa odbitym blaskiem kremlowskich złoceń, lata w chmurach z żurawiami, nurkuje w batyskafie i z półnagim torsem jeździ konno po Syberii. Na dodatek czas się go jakoś nie ima – nie nadużywa alkoholu, jest przytomny, trzeźwy i chłodny. I z tymi cechami nie ma w rosyjskiej historii odpowiednika.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”. Kto decyduje o naszych wyborach?
Plus Minus
„Przy stoliku w Czytelniku”: Gdzie się podziały tamte stoliki
Plus Minus
„The New Yorker. Biografia pisma, które zmieniło Amerykę”: Historia pewnego czasopisma
Plus Minus
„Bug z tobą”: Więcej niż zachwyt mieszczucha wsią
Plus Minus
„Trzy czwarte”: Tylko radość jest czysta