Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 20.05.2018 08:17 Publikacja: 20.05.2018 00:01
Foto: Getty Images
22-letnia Amerykanka Tia Freeman o tym, że jest w ciąży, dowiedziała się dopiero w trzecim trymestrze. Wcześniej przytyła jedynie pięć kilogramów – uznała, że to efekt zbyt rzadkiego odwiedzania siłowni. Nie miała żadnych innych ciążowych dolegliwości, więc do lekarza udała się dopiero wtedy, gdy brzuch zaczął się jej podejrzanie zaokrąglać.
To, że za chwilę zostanie matką, nie powstrzymało Freeman przed podróżą do Niemiec, która miała być jej ostatnią wycieczką przed „uziemieniem" przez dziecko. Podczas 14-godzinnego lotu kobieta zaczęła odczuwać skurcze, ale wzięła je za efekt zatrucia pokarmowego. Kiedy jednak wylądowała w Turcji, gdzie miała spędzić noc w oczekiwaniu na przesiadkę, pojawiły się kolejne objawy: pocenie się i mdłości. Freeman zdołała jakoś dotrzeć do pokoju hotelowego.
Polityka nad Sekwaną to dziś pole eksperymentów, w tym wciągania do władzy partii dotąd izolowanych. Efekt – woj...
W dzisiejszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” Daria Chibner rozmawia z Konstantym Pilawą z Klubu Jagiell...
Urzeka mnie głębia głosu Dave’a Gahana z zespołu Depeche Mode oraz ładunek emocjonalny ukryty między jego słowam...
„28 lat później” to zwieńczenie trylogii grozy, a zarazem początek nowej serii o wirusie agresji. A przy okazji...
„Sama w Tokio” Marie Machytkovej to książka, która jest podróżą. Wciągającym odkrywaniem świata bohaterki, ale i...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas