Kochliwa kadencja Sejmu: Feromony kipią w parlamencie

Obecną kadencję sejmową można uznać za wyjątkowo kochliwą, szczególnie że odruchy serca lubią pozostawać w ukryciu. W końcu to, co znane publicznie, nie wyczerpuje listy sejmowych romansów.

Publikacja: 09.08.2018 16:58

Kochliwa kadencja Sejmu: Feromony kipią w parlamencie

Foto: PAP, Tomasz Gzell

W tej kadencji, podobnie jak w pozostałych, dużo plotkuje się o związku jednego z czołowych polityków PiS, kojarzonych z frakcją „zakonu PC”, z młodszą o dziesięć lat posłanką. Na językach był też rzekomy romans pewnego lidera „totalnej” opozycji z jedną z najatrakcyjniejszych sejmowych dziennikarek.

Ile w tym prawdy, trudno zweryfikować, ale najpewniejszy wydaje się romans polityka PiS sprawującego ważną funkcję w parlamencie z własną asystentką. Te plotki uprawdopodobnia długa lista ich wspólnych zagranicznych podróży.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

99zł za rok.
Bądź na bieżąco! Czytaj ile chcesz!

Kto zostanie nowym prezydentem? Kto zostanie nowym papieżem? Co się dzieje w USA? Nie przegap najważniejszych wydarzeń z kraju i ze świata!
Plus Minus
Kataryna: Karol Nawrocki okazał się Mejzą
Plus Minus
„Przyszłość”: Korporacyjny koniec świata
Plus Minus
„Pilo and the Holobook”: Pokojowa eksploracja kosmosu
Plus Minus
„Dlaczego umieramy”: Spacer po nowoczesnej biologii
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Małgorzata Gralińska: Seriali nie oglądam
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku